W sumie swój akces na stanowisko prezesa TVP zgłosiło 23 kandydatów. Pięciu z nich nie spełniło wymogów formalnych. Z pozostałych 18 kandydatur Rada Mediów Narodowych wybrała czterech kandydatów. Agnieszka Romaszewska-Guzy jest obecnie szefową telewizji Bielsat, kanału telewizji satelitarnej w języku białoruskim finansowanego i prawnie wchodzącego w skład Telewizji Polskiej. W przeszłości związana była m.in. z „Wiadomościami”. Kolejny kandydat – Krzysztof Skowroński – to szef Radia Wnet, a także prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W CV może się pochwalić m.in. stanowiskiem dyrektora III Programu Polskiego Radia. Oczywiście w III etapie znalazł się również Jacek Kurski, obecnie pełniący obowiązki prezesa TVP, a w przeszłości dziennikarz telewizyjny i aktywny polityk: PC, ROP, ZChN‑u, LPR‑u, PiS‑u i Solidarnej Polski. Ostatnim, najmniej znanym uczestnikiem konkursu jest Bogdan Czajkowski, reżyser teatralny i filmowy. Zasłynął tym, że publicznie odmówił przyjęcia orderu z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego. „W trakcie uroczystości opuścił on Pałac Prezydencki. Tłumaczył później, że powodem jego decyzji było »niszczenie« go przez polskie sądy, a także brak referendum w sprawie ratyfikacji traktatu lizbońskiego” – relacjonował zajście TVN24.
Rada Mediów Narodowych odrzuciła 14 kandydatur. Wśród nich znalazł się m.in. Grzegorz Braun, prawicowy reżyser i były kandydat na prezydenta. Największym zaskoczeniem jest jednak brak w ścisłym finale Małgorzaty Raczyńskiej, byłej szefowej TVP1, w przeszłości związanej z Radiem Wolna Europa, a po 1989 r. z Polskim Radiem i TVP jako korespondentka.
Według nieoficjalnych informacji Małgorzata Raczyńska poprosiła o uzasadnienie decyzji Rady na piśmie.– Moim zdaniem źle się stało, że większość Rady nie przepuściła do finału pani Małgorzaty Raczyńskiej, której kwalifikacje nie podlegają przecież dyskusji. Za tą kandydaturą zagłosowała oprócz mnie Joanna Lichocka – powiedział portalowi WirtualneMedia.pl Krzysztof Czabański, szef Rady Mediów Narodowych.
Reklama
