– powiedział minister.Likwidację Skarbu Państwa i przekształcenie go w agencję rządową bądź holding - to jest jeszcze kwestia do rozstrzygnięcia - chciałbym przeprowadzić na przełomie 2016 i 2017 r., kończąc cały ten proces nie później niż w połowie roku 2017
– powiedziała.Dawid Jackiewicz zrobił dużo dobrego, przygotował to przekształcenie – likwidację ministerstwa, przekazanie spółek, ten projekt jest na ukończeniu. I o to chodziło. Ulokowanie spółek skarbu państwa w poszczególnych resortach, wymagały tych zmian, o których powiedziałam wcześniej
– mówiła Beata Szydło, cytowana przez 300polityka.pl.To co mówił Jarosław Kaczyński jest przestroga i ostrzeżenie – nie tylko w spółkach skarbu państwa. Będą wyciągane konsekwencje. Nie pozwolę na patologie
– powiedziała rano Beata Szydło.Są tacy ministrowie, którzy w tym roku zrobili bardzo dużo, mają bardzo duże sukcesy. Są tacy z którymi są wiązane ogromne nadzieje. I są tacy, którzy nie do końca są zadowoleni z realizacji tych założeń. Każdy z ministrów jest poddawany ocenie. Jesteśmy rządem, który tworzy partia i musimy przed władzami partii zdawać sprawozdanie z realizacji programu. Każdy resort podlega ocenia, każdy z ministrów musi pamiętać o tym, że w rządzie jesteśmy po to, by realizować te sprawy, do których się wobec wyborców zobowiązaliśmy
– powiedziała podczas konferencji premier.26 lipca na wniosek ministra Jackiewicza rząd przyjął uchwałę, w której został określony harmonogram organizacji prac do końca roku, aby ministerstwo zostało zlikwidowane
– zaznaczyła szefowa rządu.W ramach harmonogramu data 15 września była dniem, w którym minister przedstawi założenia dotyczące likwidacji resortu. Do końca tego roku zakończymy ten proces
– mówiła premier.Postanowiłam o odwołaniu ministra Jackiewicza ze stanowiska. Wywiązał się z zobowiązania, które podjął i przedstawił koncepcję likwidacji resortu. Przygotował dokumenty niezbędne do tego. Dawid Jackiewicz wypełnił już swoją misję