Do niecodziennego incydentu doszło przy dworcu Warszawa Wschodnia. Mężczyzna, który nie zdążył wsiąść do autobusu linii 169 w ramach osobliwego protestu postanowił...
Zarząd Transportu Miejskiego wyjaśnia, że niewłaściwie zachował się zarówno blokujący przejazd mężczyzna, jak i kierowca autobusu, który próbował przejechać wyznaczoną trasę. Miejski Zakład Autobusowy poinformował, że rozwiązał już umowę o prace z kierowcą.- Obserwujący widowisko mieszkańcy zatrzymywali się i komentowali je wygłaszając uwagi o stanie zdrowia umysłowego zarówno pieszego jak i kierowcy. Niektórzy dziwili się, dlaczego mężczyzna idzie przed autobusem, inni dlaczego kierowca w ogóle jechał - relacjonuje przebieg całego zajścia w rozmowie z tvnwarszawa.tvn24.pl jeden ze świadków incydentu.