Nowy taryfikator drogowy już niedługo ma wejść w życie. Niektóre kary zostaną zaostrzone, ale będą również „nowości”. Wśród nich punkty karne za jazdę po chodniku i pasach oraz za wyprzedzanie z niewłaściwej strony. Do tej pory w tych przypadkach nie karano punktami.
Za nielegalne parkowanie na „kopercie” obecnie kierowca dostaje pięć punktów karnych – będzie ich siedem. Jazda po pasach i chodniku będzie wiązać się od nowego roku z pięcioma punktami karnymi, a spowodowanie stłuczki na drodze wewnętrznej – z sześcioma punktami.
Większe kary będą za: niezapięcie pasów bezpieczeństwa – jest 2, będzie 4; za brak kasku – jest 2, będzie 4; za niezatrzymanie się przed znakiem „Stop” – jest jeden, będzie 2; za wyprzedzanie z niewłaściwej strony – jest zero, będzie trzy.
– uprzedza insp. Konkolewski.Zostanie troszeczkę przykręcona śrubka tym kierowcom, którzy jeżdżą szybko, brawurowo
Reklama
Policja uważa, że ten sposób zaostrzenia kar wpłynie na bezpieczeństwo jazdy. Kierowcy bowiem obawiają się bardziej punktów karnych niż mandatu. Świadczą o tym chociażby komentarze zebrane przez reportera TVN24. Kierowcy pytani przez niego o proponowane zmiany uważają, że to nic nie da.
– bulwersowali się i doradzali pytani przez reportera kierowcy.„Jeszcze dołożyć kary? Nie, niech będzie tak jak jest”, „Utrudnia się po prostu. Nie sądzę, że chodzi o bezpieczeństwo”, „Może właściwszym rozwiązaniem byłoby mandatowanie, a nie punkty karne
Piratom drogowym nie straszne ani mandaty ani punkty karne. Obecnie najwyższy przewidziany w taryfikatorze mandat wynosi 500 zł.
– podkreślił Marek Konkolewski.Mandaty karne w Polsce są jednymi z najniższych, które obowiązują praktycznie w całej Unii Europejskiej. Myślę, że najwyższy czas, żeby zastanowić się nad zmianami również w tym obszarze