- Polska przypomina dziś całej Europie, że nie może być mowy o przyszłość kontynentu bez jego wartości założycielskich, których z kolei centrum stanowi chrześcijańska wizja człowieka - mówił d
- Zacznijmy właśnie od młodych, którzy byli pierwszym motywem tej podróży. Kolejny raz odpowiedzieli na wezwanie: przybyli z całego świata, aby obchodzić święto kolorów, różnych twarzy, języków, różnych dziejów. Ja nie wiem jak to robią: mówią różnymi językami, ale udaje im się porozumieć! A dlaczego tak jest? Ponieważ mają wolę, by podążać razem, budować mosty i braterstwo! Przybyli także ze swoimi ranami, ze swoimi pytaniami, ale przede wszystkim z radością spotkania. Po raz kolejny utworzyli mozaikę braterstwa
- mówił Ojciec Święty.- Tutaj dotyka się namacalnie wiary świętego wiernego ludu Boga, który strzeże nadziei poprzez próby; i strzeże także owej mądrości, która jest równowagą między tradycją a innowacją, między przeszłością a przyszłością. A Polska przypomina dziś całej Europie, że nie może być mowy o przyszłość kontynentu bez jego wartości założycielskich, których z kolei centrum stanowi chrześcijańska wizja człowieka. Wśród tych wartości znajduje się miłosierdzie, którego szczególnymi apostołami było dwoje wielkich Polaków: św. Faustyna Kowalska i św. Jan Paweł II