Z powodu występowania w wodzie bakterii, głównie enterokoków, część kąpielisk w Gdańsku została zamknięta. I będzie zakaz obowiązywał co najmniej do poniedziałku.
Jak podaje RMF FM "wraz ze spłynięciem do Zatoki Gdańskiej wód potoków, które wylały w nocy z czwartku na piątek, pogorszyła się jakość wody. Wykryto w niej nieznaczne, ale jednak przekroczenia mikrobiologiczne".
Zakaz kąpieli obowiązuje od Jelitkowa po Brzeźno (cztery kąpieliska strzeżone).
"Ale już na Wyspie Sobieszewskiej oraz na Stogach wszystkie kąpieliska są otwarte. Jak informują ratownicy, nie mam tam żadnego niebezpieczeństwa dla kąpiących się" - pociesza rmf24.pl
Źródło: niezalezna.pl,rmf24.pl
#wakacje
#plaża
#Bałtyk
gb