Rzecznik PO podał, że decyzja o wykluczeniu zapadła „niemal jednomyślnie”.
20 osób głosowało za wykluczeniem tych osób, dwie lub trzy osoby w dwóch głosowaniach głosowały odmiennie - powiedział Jan Grabiec.
Na wykluczenie posłów zareagowali politycy z partii. Wystosowali list do Grzegorza Schetyny, w którym domagają się cofnięcia decyzji. Podpisało się pod nim ponad 20 polityków, m.in. była premier Ewa Kopacz i Stefan Niesiołowski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sypie się w PO. Eksmitowanych będzie więcej? Zdrojewski już zrezygnował z funkcji komisarza
Przewodniczący PO ma się odnieść do tego pisma dziś na posiedzeniu zarządu krajowego PO, specjalnie zwołanego z tego powodu.
W „Polityce przy kawie” Jacek Protasiewicz komentował wyrzucenie z partii.
– tłumaczył.Niektórzy sygnatariusze listu mówili, że podpisują, bo nawet za czasów komuny oskarżonym dawano możliwość zapoznania się z zarzutami i wypowiedzenia swoich argumentów
Reklama
Protasiewicz nie rozumie dlaczego go wyrzucono. Dodatkowo przyznał, że nie usłyszał zarzutów, ani nie otrzymał żadnego oficjalnego pisma w sprawie wykluczenia z Platformy Obywatelskiej.
Już ponad 20 polityków PO podpisało się pod listem protestacyjnym do Zarządu partii - dowiedział się portal 300polityka.pl. Apelują w nim aby cofnięto decyzji o wyrzuceniu 3 posłów. List podpisała m.in. była premier Ewa Kopacz i Stefan Niesiołowski.
Nieoficjalnie mówi się, że powodem wykluczenia Kamińskiego, Huskowskiego i Protasiewicza było krytykowanie przez tych polityków przewodniczącego Grzegorza Schetyny. We czwartek w mediach Stefan Niesiołowski krytykował Grzegorza Schetynę. On też zostanie usunięty z PO?