W reakcji na dwa incydenty ujawnienia na wokandzie imion i nazwisk dzieci będących ofiarami przestępstw o charakterze seksualnym Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadza obowiązek szczególnej ochrony dobra dzieci w trakcie procesów.
- Za niedopuszczalne uważam zdarzenia, gdy mimo ewidentnej potrzeby ochrony dobra małoletnich pokrzywdzonych przestępstwem (zwłaszcza o charakterze seksualnym) ich imiona i nazwiska umieszcza się bezrefleksyjnie na wokandzie dostępnej dla wszystkich – czytamy w piśmie skierowanym na ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro do prezesów Sądów Apelacyjnych w całym kraju.
Wystąpienie jest zdecydowaną reakcją resortu na dwa tego typu incydenty, do których doszło w ostatnim czasie w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu oraz w Sądzie Rejonowym w Radomsku.
- Dobro dzieci jest dobrem szczególnie chronionym, dlatego w przypadku stwierdzenia takich zaniedbań oczekuję wyciągnięcia konsekwencji służbowych wobec wszystkich winnych takich naruszeń
– głosi dokument.
Na mocy pisma prezesi Sądów Apelacyjnych zobowiązani zostali do przypomnienia w podległych im sądach o przepisach, pozwalających na ograniczenie wokandy, tak aby nie upubliczniać danych małoletnich ofiar przestępstw o charakterze seksualnym.
- Minister Sprawiedliwości oczekuje także podjęcia odpowiednich kroków nadzorczych, by podobne sytuacje, rzutujące negatywnie na wizerunek sądów, nie wydarzyły się w przyszłości. O wykonaniu polecenia prezesi Sądów Apelacyjnych mają niezwłocznie powiadomić Ministerstwo Sprawiedliwości
– informuje Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości.
Źródło: niezalezna.pl,ms.gov.pl
#Zbigniew Ziobro
#Ministerstwo Sprawiedliwości
#wokanda
#sąd
rz