- Zalany węzeł przy szpitalu klinicznym, główny tunel przy Dworcu Głównym i przede wszystkim, skrzyżowanie przy Galerii Bałtyckiej to efekt ulewnych opadów - relacjonuje Adrianna Garnik.
- Wielu kierowców lekceważyło zagrożenie i wjeżdżało w zalane strefy. Na szczęście nie było ofiar. W 9 lipca 2001 r. na skrzyżowaniu al. Grunwaldzka z al. Żołnierzy Wyklętych, które teraz też zostało zalane, zginął w zatopionym samochodzie człowiek - przypomina.- Dopiero co wybudowane, nowe nasypy przy drogach praktycznie spłynęły razem z deszczem, gdyby dzisiaj wciąż jeszcze padało, sytuacja byłaby jeszcze gorsza, powoli służby wypompowują wodę - relacjonuje nam nasza reporterka Adrianna Garnik.