Na czym polegały zakulisowe działania Rosji wobec szczytu NATO?
One były dwutorowe. Największy nacisk kładziono na internet i działalność internetowych trolli, które powtarzały główne tezy propagandy rosyjskiej.
Jak one brzmiały?
Według nich Polska traci niepodległość, Ameryka chce wykorzystać Polskę do wojny z Rosją, stacjonowanie wojsk amerykańskich przy przesmyku suwalskim już jest agresją wobec Rosji, bo nie jest on według niej w żaden sposób zagrożony. Przekaz był też taki, że wojska amerykańskie są tutaj po to, aby mordować Polaków i inne tego typu brednie.
Jaka była druga płaszczyzna ataku?
Wykorzystanie incydentów na granicy polsko-ukraińskiej. Prowokacji zarówno po stronie ukraińskiej, jak i w Przemyślu po stronie polskiej. Wykorzystanie sprawy wołyńskiej do całkowitego skłócenia Polski i Ukrainy. Rzecz charakterystyczna polega tutaj na tym, że im bardziej domaga się ktoś upamiętnienia dnia 11 lipca, to zupełnie przemilcza 10-krotnie większe polskie ofiary NKWD. Istnieje tylko zbrodnia UPA. Oczywiście nie neguję zbrodni UPA i mordowania Polaków. Jednak przykrywa się przez Kresowiaków straszne zbrodnie NKWD zbrodniami UPA. a zbrodnicza NKWD i jej ludobójstwo na Polakach – nie istnieje.
Jaki jest główny cel tego działania?
W Polsce ma być rozsadnik konfliktu, który ma nie dopuścić do sojuszu Polski z Ukrainą. Ma też funkcjonować polska wersja panslawizmu: jestem Słowianinem więc popieram Rosję, a Amerykanie to szatański kraj, czy coś w tym rodzaju. Mam wykaz takich ośrodków. Warto ze sobą porównywać tezy agentury i udział tych, którzy to odbierają i z lubością przekazują dalej, z tezami, które są rozpowszechniane przez sztab generalny rosyjskiej armii.
Reklama
