„Boże, znów procesja! Utrudnienia na drogach, kłótnie o ołtarze i manifestacyjna wiara” i „Warszawa obchodzi ramadan. W tym miesiącu bądź wyrozumiały dla obsługi popularnych kebabów”.
– czytamy w opisie profilu.Za brak rzetelności, za brak uczciwości, za brak obiektywizmu, za łamanie wszelkich zasad etyki dziennikarskiej
"Trzeba bardzo nie chcieć zobaczyć podstawowej rozbieżności pt. "Zero tolerancji dla Bożego Ciała + bądź WYROZUMIAŁY dla obchodzących Ramadan". A nie można to być wyrozumiałym i dla Bożego Ciała i dla Ramadanu? To zbyt trudne dla natemat-owców?"
- piszą internauci pod wpisem. Zauważają, że autor jakoby sugeruje, że obchodzenie Bożego Ciała to złośliwe korkowanie miasta, a utrudnienia przy publicznych knajpach to "wyrozumiałość dla muzułmanów".
Niektórzy użytkownicy Facebooka bronią naTemat.pl, podając, że nie widzą tu żadnych rozbieżności.
„Żółć, kpiny, wyimaginowane problemy, infantylizm VS. życzliwa promocja. My widzimy różnicę i przede wszystkim zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest tu ona przypadkowa oraz wbrew pozorom nie wynika ze spraw tak prozaicznych, jak utrudnienia” – odpowiadają administratorzy NZG.
"Soros na to patrzy i bije brawo! Pogarda dla chrześcijaństwa i tolerancja dla islamu = śmierć Europy"