Rada Bezpieczeństwa Narodowego będzie dziś obradować na temat bezpieczeństwa energetycznego w kontekście ostatnich wydarzeń w Japonii.
Rada zbierze się o godzinie 14. w siedzibie Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Po zakończeniu posiedzenia RBN - o godzinie 16.15 - w Pałacu Prezydenckim Bronisław Komorowski wygłosi oświadczenie.
W związku z wydarzeniami w Japonii do końca roku w 33 elektrowniach jądrowych w państwach Unii Europejskiej mają odbyć się testy wytrzymałości - zapowiedziano po poniedziałkowym spotkaniu ministrów ds. energii w Brukseli. W wyniku tych testów Komisja Europejska może zarekomendować wzmocnienie unijnych standardów bezpieczeństwa jądrowego.
Wnioski ze spotkania w Brukseli mają być przekazane na czwartkowo-piątkowy szczyt UE, a ministrowie po raz kolejny będą rozmawiać o bezpieczeństwie europejskich reaktorów energetycznych w czerwcu.
Z kolei Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ONZ wyraziła zaniepokojenie tym, że nie otrzymała z Japonii niektórych informacji na temat uszkodzonej przez kataklizm elektrowni atomowej Fukushima I. Zaznaczono, że ogólna sytuacja w siłowni pozostaje „bardzo poważna”.
W czterech z sześciu reaktorów siłowni Fukushima nadal występują problemy - nieoczekiwany wzrost promieniowania i temperatury. W dalszym ciągu konieczne jest chłodzenie uszkodzonych reaktorów poprzez polewanie ich wodą.
RBN jest konstytucyjnym organem doradczym prezydenta w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą obecnie: marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej, szef MSZ Radosław Sikorski, szef MON Bogdan Klich, szef MSWiA Jerzy Miller oraz szefowie partii parlamentarnych: PO - premier Donald Tusk, PSL - Waldemar Pawlak (wicepremier i minister gospodarki) i SLD - Grzegorz Napieralski.
Powołany do składu Rady lider PiS Jarosław Kaczyński na początku listopada zrezygnował z członkostwa w RBN, uzasadniając swoją decyzję negatywną oceną m.in. sposobu negocjowania przez rząd umowy gazowej z Rosją oraz podejścia rządu i prezydenta do zmian Traktatu Lizbońskiego.
Źródło:
pł