Wrocławski lider Nowoczesnej, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu Krzysztof Mieszkowski miał ukończyć kulturoznawstwo na Uniwersytecie Wrocławskim. Dane te znaleźć można było na stronie internetowej Nowoczesnej oraz na ulotkach wyborczych.
Na oficjalnej stronie Sejmu przy informacji o pośle Mieszkowskim widnieje adnotacja: "wykształcenie średnie".
Przypomina to sprawę byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Skłamał on ws. swojego wykształcenia. Twierdził, że ma dyplom magistra. Później się okazało, że został skreślony z listy studentów Uniwersytetu Gdańskiego, nie zaliczył V roku.