Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

„Służby były w ciągu ostatnich lat niszczone i demoralizowane”. Rozmowa z A. Macierewiczem

Na pewno nie zamierzam bezczynnie siedzieć i pozwalać na harce obcych wywiadów na terenie Polski.

Na pewno nie zamierzam bezczynnie siedzieć i pozwalać na harce obcych wywiadów na terenie Polski. Czeka nas przegląd zachowań i czynności podejmowanych przez konkretnych funkcjonariuszy mogących się znaleźć w polu oddziaływania służb rosyjskich, m.in. na skutek polecenia współpracy z tymi służbami – z Antonim Macierewiczem, wiceprezesem PiS, rozmawiają Dorota Kania i Jacek Liziniewicz.

Swoje urzędowanie zacznie Pan od nominacji nowych szefów służb specjalnych.
Bardzo szanuję zarówno pana płk. Andrzeja Kowalskiego, kandydata na szefa Służby Wywiadu Wojskowego, jak i pana dyrektora Piotra Bączka, który pokieruje Służbą Kontrwywiadu Wojskowego. Ale urzędowanie rozpocznę od mianowania wiceministrów odpowiadających za poszczególne działy MON. Tak więc minister Kownacki jako pierwszy zastępca MON będzie nadzorował kwestie związane z uzbrojeniem, a minister Tomasz Szatkowski będzie kierował polityką zagraniczną MON. Ważne zadanie spadnie na ministra odpowiedzialnego za szkolnictwo wojskowe. Szefowie służb to także bardzo istotne funkcje w szeroko rozumianym resorcie obrony narodowej. Zmiana kierownictwa służb jest warunkiem najważniejszym dla ich odbudowy i takiej ich reorganizacji, zarówno personalnej, jak i strukturalnej, która sprawi, że będą mogły wypełniać swoje obowiązki w tak trudnej sytuacji, w jakiej Polska się obecnie znajduje. Służby zostały w ciągu ostatnich lat zniszczone, a także – w dużym stopniu – zdemoralizowane. Dlatego wymagają bardzo solidnego przeglądu. Żeby był on możliwy, niezbędne jest nowe kierownictwo, bo to narzucone przez Donalda Tuska i Ewę Kopacz stało się właśnie źródłem słabości służb w ciągu ostatnich ośmiu lat.

Przez ostatnie osiem lat złapano dwóch szpiegów rosyjskich. Czy to oznacza, że Rosjanie nas nie infiltrują?
Sprawa osób, które zostały aresztowane pod zarzutem współpracy z Rosją, i rzeczywiste zagrożenia wynikające z ich działań wymagają dokładnej analizy. Opinia publiczna nie została dotychczas poinformowana, czy formułowane zarzuty zostały potwierdzone. Docierały za to informacje o nieprawidłowościach korupcyjnych, w tym także związanych z penetracją zewnętrzną. Te kwestie muszą zostać zweryfikowane. W moim przekonaniu Polska nie była właściwie chroniona, zwłaszcza w okresie tak dużych napięć i zagrożeń.

A czy Ministerstwo Obrony Narodowej było właściwie chronione? Myślę o zagrożeniu infiltracją, płynącym z bliskiego sąsiedztwa ambasady rosyjskiej.
Rzeczywiście jest to problem, z którym trzeba będzie się uporać. Wystarczy wspomnieć o cyberzagrożeniach, o możliwościach pracy wywiadowczej, które daje obecna technika. Na pewno nie zamierzam bezczynnie siedzieć i pozwalać na harce obcych wywiadów. W przeszłości mieliśmy już wystarczająco wiele dowodów na bezczynność służb w tym zakresie – m.in. WSI.

Czy po zamachach w Paryżu Polsce grożą terroryści? Co powinny zrobić teraz polskie służby wojskowe?
Przede wszystkim w związku z tym straszliwym atakiem w Paryżu pragnę wyrazić pełną solidarność z Francuzami i z Francją. Polska jest solidarna i z pewnością wypełni wszystkie swoje zobowiązania sojusznicze. Nasze służby będą współpracowały, wspierając służby francuskie i NATO. Trzeba jednak pamiętać, że dziś zagrożenie terrorystyczne może nadchodzić z różnych kierunków. Pamiętamy przecież „zielone ludziki” i nie możemy lekceważyć faktu, iż za naszą wschodnią granicą trwa agresja przeciw naszemu najbliższemu sąsiadowi – Ukrainie. Obrona naszych granic i naszego bezpieczeństwa, zasadnicze wzmocnienie armii, pomoc w rozpoznaniu rzeczywistych źródeł terroryzmu to nasz istotny wkład w obronę wolnego świata w tych dramatycznych chwilach.

Przywołał Pan Wojskowe Służby Informacyjne, których proces likwidacji nie został zakończony. Czy jest możliwe zakończenie weryfikacji, skoro osoby, które zostaną szefami wojskowych służb specjalnych, zasiadały w Komisji Weryfikacyjnej WSI?
Nie widzę tu żadnej sprzeczności. Przeciwnie, wiedza wyniesiona z Komisji Weryfikacyjnej i ze służby w SKW będzie z pewnością bardzo pomocna. Ustawa przewiduje kontynuowanie weryfikacji po rozwiązaniu Komisji Weryfikacyjnej. Obowiązki te spadają na szefów SKW i SWW. Działania, które podjął premier Donald Tusk w 2008 roku, sprawiły, że powstała wątpliwość, czy Komisja Weryfikacyjna rzeczywiście została rozwiązana legalnie. Na pewno praca jej nie została zakończona na skutek działań premiera Donalda Tuska i jego podwładnych. Dokładniej mówiąc, bezpośrednich podwładnych ówczesnego szefa MSWiA – bo to oni wykonali polecenie, które doprowadziło do bezprawnego zagarnięcia dokumentów Komisji Weryfikacyjnej.

Co to znaczy?
To, że gdy natkną się na informacje, które zgodnie z ustawą weryfikacyjną wymagają napisania następnego aneksu, czyli kolejnego uzupełnienia do „Raportu z weryfikacji WSI”, to muszą to zrobić – mają taki ustawowy obowiązek. Mówię o tym dlatego, żeby była jasność: z punktu widzenia ustawowego istnieją wszystkie narzędzia, aby kontynuować proces weryfikacyjny.

Będzie nowy aneks?
Nie zapowiadam żadnych kolejnych aneksów. Od razu chciałbym to powiedzieć tym komentatorom, którzy mogą podnieść histeryczne krzyki, że Macierewicz zapowiada następne aneksy. Przypominam jedynie, co mówi ustawa, i że przewidziano w niej taką sytuację, że wykryte przestępcze działania byłych żołnierzy WSI wymagają opublikowania następnego aneksu i wyciągnięcia z niego konsekwencji.

Jak teraz będzie wyglądało dalsze wyjaśnianie katastrofy smoleńskiej?
Wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej zajmą się instytucje państwowe, które z urzędu są powołane do prowadzenia takich postępowań. Nie będą poddawane politycznej presji, jak miało to miejsce podczas działania komisji Millera. Teraz, po powołaniu rządu pani premier Szydło, jest to możliwe. Sprawę podejmie na nowo Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Chcę przypomnieć, że opinię taką wygłosił już w sierpniu tego roku prof. Marek Żylicz. Liczę na pomoc prof. Żylicza i współpracę, liczę także na współpracę z innymi członkami tej komisji, którzy starali się uczciwie wypełniać obowiązki.
 
Rozmowa przeprowadzona przed objęciem funkcji ministra.

Źródło: Gazeta Polska

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane