Piłkarz Realu Madryt sam zgłosił się na jeden posterunków policji we Francji. Ten przykry dla Francuza incydent ma związek z seks taśmą Mathieu Valbueny. Piłkarz Olympique Lyon był ostatnio szantażowany - pisze przegladsportowy.pl. Ktoś twierdził, że posiada nagranie, na którym zawodnik oddaje się miłosnym uciechom. Szantażysta żądał pieniędzy w zamian za nieopublikowanie nagrania.
Śledczy podejrzewają, że pieniądze od Francuza chciał wyłudzić Karim Benzema.