Jak ocenia Pan szanse Legii w meczu z Holendrami?
Ajax jest faworytem tego dwumeczu, Legia ma szanse na awans, jeśli bardzo dobrze zagra w obronie i wykorzysta kontrataki. Dziś Holendrzy będą skazani na grę do przodu. To drużyna, która czuje się bardzo dobrze, kiedy może operować piłką. Do tego grają bardzo ofensywnie, co stworzy Legii szanse do szybkich ataków. Nie ma co przejmować się tym, że Ajax ostatnio nie najlepiej radzi sobie w lidze. To naprawdę zespół na solidnym europejskim poziomie. Uważam, że bramkowy remis będzie dużym sukcesem drużyny Henninga Berga.
Na początku piłkarskiej wiosny legioniści nie zachwycają. Najpierw był remis ze Śląskiem, a w niedzielę porażka z Jagiellonią.
Ostatni mecz Legii uważam, że był wypadkiem przy pracy, choć na pewno sprawił Bergowi spory ból głowy. Przecież na boisku byli piłkarze, którzy mają miejsce w najsilniejszym składzie Legii, a przeciwko Jagiellonii spisali się grubo poniżej oczekiwań.
Całość rozmowy w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".