W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli udział szef PiS Jarosław Kaczyński oraz posłanka Izabela Kloc. Na spotkaniu z dziennikarzami politycy największej partii opozycyjnej mówili o sytuacji Śląska.
– Przedwczoraj doszło do zjednoczenia trzech formacji prawicowych. Nasze szanse, by zmieniać Polskę, wzrosły. Zwycięstwo jest tylko pierwszym krokiem do zmiany – mówił podczas konferencji Kaczyński.
– Jest pytanie gdzie zacząć? W jakimś sensie zacząć trzeba od Śląska. Wydaje się, że jest w centrum, ale jeśli spojrzeć na fakty, to widzimy Jerzego Buzka, który doprowadził do zamknięcia wielu kopalni. Widzimy Donalda Tuska, który podpisał szkodliwy pakt klimatyczny – zaznaczał prezes PiS.
Kaczyński podkreślił, że „Śląsk się wyludnia, a jego bogactwo jest nieużywane”. – Na Śląsku nic się nie robi, a dochodzą do nas nowe informacje o kolejnych patologiach i aferach. Potrzeba zmian w Polsce i na Śląsku – zaznaczył Kaczyński.
Z kolei Izabela Kloc zauważyła, że województwo śląskie pogrąża się w kryzysie gospodarczym. – Opuściło je od początku lat 90. pół miliona osób – mówiła Kloc.
– Autostrada A1 ma być płatna. Ludzie będą musieli płacić, żeby pokonać odcinek z Gliwic do Rybnika – kontynuowała posłanka.
Wśród śląskich afer Kloc wymieniła m.in. kolej i most w Mszanie. – Nie mówię tu już o sytuacji polskiego górnictwa – mówiła. – Jako Ślązaczka muszę powiedzieć: My, na Śląsku, mamy tego dość! – podkreśliła.