Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

53-latek zabił psa, bo sprawiał problemy

5 lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem grozi 53-letniemu mieszkańcowi powiatu kieleckiego. Mężczyzna uśmiercił swojego czworonoga, bo - jak stwierdził - ten sprawiał mu problemy.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay

Policjanci ze Strawczyna otrzymali informację, że na jednej z gminnych posesji mężczyzna bije swojego psa łopatą. Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres.

"Zastali tam 53-latka, który początkowo zaprzeczał, aby doszło do takiej sytuacji. Sprawy jednak przybrały inny obrót, gdy policjanci z tyłu posesji na polu ujawnili wykopany, pusty dół. Zaraz po tym mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że odebrał życie psu, który należał do niego i wskazał miejsce ukrycia truchła zwierzęcia. Z relacji mężczyzny wynikało, że zwierzę miało sprawiać problemy behawioralne i wybiegać z posesji na ulicę"

– powiedziała PAP mł.asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji.

Mężczyzna został zatrzymany i odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

dp