Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
wikipedia/commons/d/da/Polonia_Bitwa.jpg
- Świadectwem znaczenia Powstania Styczniowego jako tego punktu polskiej tożsamości – było w II Rzeczpospolitej honorowanie uczestników tego powstania. Wszyscy – od marszałka po szeregowego – mieli oddawać im jako pierwsi honory – mówi portalowi niezalezna.pl prof. Jan Żaryn z UKSW.
- Powstanie Styczniowe to było, z jednej strony wydarzenie szalenie dramatyczne, a z drugiej takie, które stanowiło punkt odniesienia dla następnych pokoleń – zarówno tych, które krytykowały tę decyzję, poddawały pod wątpliwość całą epokę polskiego romantyzmu, jak i tych, którzy budowali ciągłość własnych decyzji, które miały na celu odzyskanie przez Polskę niepodległości. W jakiejś mierze świadectwem znaczenia Powstania Styczniowego jako tego punktu polskiej tożsamości – był fakt II Rzeczpospolitej honorowania uczestników tego powstania. Wszyscy – od marszałka po szeregowego – mieli oddawać im jako pierwsi honory.
To celebrowanie Powstania Styczniowego w 151 rocznicę jego wybuchu jest takim świadectwem naszego uczestnictwa jako wolnego narodu w uroczystościach upamiętniających najważniejsze wydarzenia z przeszłości. My w 1963 r. 100 rocznicy w takim wymiarze, w jakim byśmy chcieli – obchodzić nie mogliśmy. Tamte komunistyczne obchody odbywały się w takim duchu neopozytywizmu, gdzie sami mieliśmy się ograniczać w naszych aspiracjach niepodległościowych w imię – rzecz jasna – realizmu, czyli zniewolenia Europy Środkowo-Wschodniej z udziałem Związku Sowieckiego jako obecnej na zawsze siły.
Dla mnie jako chrześcijanina te uroczystości i pamięć o Powstaniu Styczniowym, to także pamięć o wymiarze człowieczeństwa. Wśród powstańców styczniowych – bo tak potoczyły się dzieje – jest bardzo wielu polskich świętych wyniesionych na ołtarze przez Jana Pawła II. Oni zostali już na trwałe wpisani zarówno w historię Kościoła jak i historię Polski. To powstanie było ważnym wydarzeniem dla ludzi, którzy zmierzali ku świętości. To przecież abp Szczęsny Feliński, o. Albert Chmielowski, o. Honorat Koźmiński, ks. Rafał Kalinowski. Droga do ich świętości prowadziła wielu przez walkę o niepodległość.
Rok Powstania Styczniowego nadal trwa. Komitet, który się zawiązał, aby czcić te obchody, nadal trwa. 5 sierpnia na stokach Cytadeli będziemy przypominać o śmierci Romualda Traugutta – też kandydata na ołtarze i jego towarzyszy Rządu Narodowego. To będzie bardzo ważny akcent - podkreśla prof. Żaryn.
Plan obchodów 151 rocznicy Powstania Styczniowego w dniu 22 stycznia 2014 r. w Warszawie:
- godz. 18.00 – Msza św. w Katedrze Polowej WP przy ul. Długiej
- godz. 19.00 – przemarsz z katedry do Krzyża Traugutta pod Cytadelą
- obchody pod Krzyżem, złożenie wieńców
Źródło: niezalezna.pl
- Powstanie Styczniowe to było, z jednej strony wydarzenie szalenie dramatyczne, a z drugiej takie, które stanowiło punkt odniesienia dla następnych pokoleń – zarówno tych, które krytykowały tę decyzję, poddawały pod wątpliwość całą epokę polskiego romantyzmu, jak i tych, którzy budowali ciągłość własnych decyzji, które miały na celu odzyskanie przez Polskę niepodległości. W jakiejś mierze świadectwem znaczenia Powstania Styczniowego jako tego punktu polskiej tożsamości – był fakt II Rzeczpospolitej honorowania uczestników tego powstania. Wszyscy – od marszałka po szeregowego – mieli oddawać im jako pierwsi honory.
To celebrowanie Powstania Styczniowego w 151 rocznicę jego wybuchu jest takim świadectwem naszego uczestnictwa jako wolnego narodu w uroczystościach upamiętniających najważniejsze wydarzenia z przeszłości. My w 1963 r. 100 rocznicy w takim wymiarze, w jakim byśmy chcieli – obchodzić nie mogliśmy. Tamte komunistyczne obchody odbywały się w takim duchu neopozytywizmu, gdzie sami mieliśmy się ograniczać w naszych aspiracjach niepodległościowych w imię – rzecz jasna – realizmu, czyli zniewolenia Europy Środkowo-Wschodniej z udziałem Związku Sowieckiego jako obecnej na zawsze siły.
Dla mnie jako chrześcijanina te uroczystości i pamięć o Powstaniu Styczniowym, to także pamięć o wymiarze człowieczeństwa. Wśród powstańców styczniowych – bo tak potoczyły się dzieje – jest bardzo wielu polskich świętych wyniesionych na ołtarze przez Jana Pawła II. Oni zostali już na trwałe wpisani zarówno w historię Kościoła jak i historię Polski. To powstanie było ważnym wydarzeniem dla ludzi, którzy zmierzali ku świętości. To przecież abp Szczęsny Feliński, o. Albert Chmielowski, o. Honorat Koźmiński, ks. Rafał Kalinowski. Droga do ich świętości prowadziła wielu przez walkę o niepodległość.
Rok Powstania Styczniowego nadal trwa. Komitet, który się zawiązał, aby czcić te obchody, nadal trwa. 5 sierpnia na stokach Cytadeli będziemy przypominać o śmierci Romualda Traugutta – też kandydata na ołtarze i jego towarzyszy Rządu Narodowego. To będzie bardzo ważny akcent - podkreśla prof. Żaryn.
Plan obchodów 151 rocznicy Powstania Styczniowego w dniu 22 stycznia 2014 r. w Warszawie:
- godz. 18.00 – Msza św. w Katedrze Polowej WP przy ul. Długiej
- godz. 19.00 – przemarsz z katedry do Krzyża Traugutta pod Cytadelą
- obchody pod Krzyżem, złożenie wieńców
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
