W szczególnych przypadkach nadleśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu - Lasy Państwowe przypominają, że za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.
Instytucja przypomina, że Lasy Państwowe są dostępne dla wszystkich, bo tak zakłada ustawa o lasach.
Jednak w szczególnych przypadkach nadleśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu na administrowanym przez nadleśnictwo terenie. Zawsze robi to, aby chronić przyrodę lub zapewnić bezpieczeństwo ludziom
- napisano na stronie internetowej LP.
Zgodnie z ustawą nadleśniczy może wprowadzić zakaz wstępu do lasu m.in. jeśli drzewostany lub runo leśne zostały znacznie uszkodzone, a nadłamane drzewa stanowią dla ludzi zagrożenie.
Jak czytamy "w tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się na terenie pohuraganowym lub w jego pobliżu".
Miejsca, gdzie prowadzone są prace porządkowe, zawsze są oznakowane specjalnymi tablicami ostrzegawczymi. Dla własnego bezpieczeństwa nie należy zbliżać się do pracujących tam drwali oraz do maszyn i samochodów z drewnem
- podkreślono.
Za nieprzestrzeganie zakazu wstępu do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł.