Prokurator Generalny Adrzej Seremet pojechał do Moskwy, gdzie weźmie udział w Konferencji i Zgromadzenia Ogólnego Międzynarodowego Stowarzyszenia Prokuratorów. Spotka się tam z kierownictwem rosyjskiej prokuratury i komitetu śledczego – ma m.in. rozmawiać o zwrocie wraku tupolewa i pomocy prawnej w śledztwie smoleńskim.
Rzecznik PG Mateusz Martyniuk poinformował, że w czasie wizyty w Rosji Seremet
ma się spotkać ze swym odpowiednikiem prokuratorem generalnym Federacji Rosyjskiej Jurijem Czajką oraz Aleksandrem Bastrykinem - przewodniczącym Komitetu Śledczego FR.
- Rozmowy mają dotyczyć pomocy prawnej i współpracy w śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej - podkreślił Martyniuk. Przypomniał, że strona polska od dłuższego czasu dopomina się od rosyjskich organów ścigania informacji na temat osób zatrudnionych na lotnisku Smoleńsk Północny i dokumentacji tego lotniska.
- W każdej rozmowie z przedstawicielami strony rosyjskiej jest też poruszany temat zwrotu naszego mienia, jakim jest wrak polskiego tupolewa rozbitego pod Smoleńskiem – dodał Martyniuk.
- W czasie gdy pan Prokurator Generalny składa wizytę w Rosji podlegli mu wojskowi śledczy odrzucili wniosek rodzin smoleńskich o możliwość uczestniczenia ich przedstawicieli w procesie badania próbek Tu-154M. Pozostaje otwartym pytanie czy te działania były uzgodnione z panem Seremetem a jeśli tak, to czy miały być wianem złożonym Rosji w trakcie wizyty w Moskwie polskiego prokuratora generalnego – mówi nam Antoni Macierewicz (PiS), przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
dk