- Pamięci nie da się zabić. Mieszkamy daleko od Polski, ale serce mamy w Polsce. Nasza żałoba będzie trwała do końca życia. Nie da się jej wymazać – mówi Wiesław Cieleń. Choć przylot do Warszawy wiąże się z kosztami, nie zraża to grupy Polaków. – Przy odrobinie dobrej woli można zorganizować taki wyjazd. Przecież walczymy o prawdę i wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej.
10 czerwca o godz. 19 w archikatedrze św. Jana w Warszawie zostanie odprawiona msza św. Po niej uczestnicy udadzą się przed Pałac Prezydencki.
10 czerwca transmisja w TV Republika z obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej
Reklama