10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

TYLKO U NAS! Dowódca garnizonu odmawia. Asysta wojskowa jedynie dla oficjeli

Społeczny Komitet Obchodów Trzeciej Rocznicy Katastrofy w Smoleńsku zwrócił się do dowódcy warszawskiego garnizonu o przydzielenie wojskowej asysty podczas organizowanych przez Komitet uroczystości 10 kwietnia. Generał brygady Wiesław Grudziński odmó

Krzysztof Sitkowski
Krzysztof Sitkowski
Społeczny Komitet Obchodów Trzeciej Rocznicy Katastrofy w Smoleńsku zwrócił się do dowódcy warszawskiego garnizonu o przydzielenie wojskowej asysty podczas organizowanych przez Komitet uroczystości 10 kwietnia. Generał brygady Wiesław Grudziński odmówił. Dlaczego? Bo asysta jest zarezerwowana dla obchodów z państwowymi urzędnikami.
 
Już 12 marca tego roku do generała Grudzińskiego zostało wysłane pismo. „Społeczny Komitet Obchodów Trzeciej Rocznicy Katastrofy w Smoleńsku zwraca się z prośbą o wsparcie uroczystości poprzez udział wojskowej asysty honorowej podczas Apelu upamiętniającego Ofiary Tragedii Narodowej w Smoleńsku” – napisali organizatorzy społecznych uroczystości rocznicowych.
 
W odpowiedzi dowódca Garnizonu Warszawa odmówił Społecznemu Komitetowi wojskowej asysty, a w uzasadnieniu dał wyraźnie do zrozumienia, że mogą na nią liczyć tylko organizatorzy uroczystości wspieranych przez ministra Bogdana Zdrojewskiego lub prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz.
 
„Przyjęta została zasada, że asysta bierze udział w głównych uroczystościach organizowanych przez władze państwowe i samorządowe. Pozostałe uroczystości odbywają się bez udziału wojskowej asysty honorowej” – zaznaczył generał brygady Wiesław Grudziński.
 
I nieważne, jaki stosunek do uroczystości mają „władze państwowe i samorządowe”. Wyraża to chociażby postawa premiera Donalda Tuska, który zamiast oddać hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, w tym czasie będzie podróżował po Nigerii.

- Jest to przykra decyzja, ponieważ pokazuje, że funkcja asysty honorowej, która powinna służyć obywatelom, jest zawłaszczana politycznie. Wiem o tym, że żołnierzom jest przykro, że nie mogą tego dnia być z nami. Decyzje przełożonych sprawiły, że nie oddadzą razem z społeczeństwem hołdu ich kolegom, którzy towarzyszyli Prezydentowi w drodze do Katynia i zginęli pod Smoleńskiem w mundurze – komentuje w rozmowie z portalem niezalezna.pl decyzję dowódcy Garnizonu Anita Czerwińska ze Społecznego Komitetu Obchodów Trzeciej Rocznicy Katastrofy w Smoleńsku. 


 

 



Źródło: niezalezna.pl

gb