Górale ze Związku Podhalan w Ameryce Północnej (USA i Kanada) oraz Związku Podhalan Polsce wyrazili dziś w Kuźnicach, przy stacji kolejki linowej na Kasprowy Wierch, wspólne stanowisko, w którym kategorycznie sprzeciwili się planowanej przez rząd Tuska prywatyzacji Polskich Kolei Linowych S.A. Jednocześnie poparli procedowaną obecnie w parlamencie ustawę autorstwa Prawa i Sprawiedliwości przewidującej pozostawienie spółki pod kontrola publiczną poprzez przekazanie jej Województwu Małopolskiemu.
Sprzeciw wobec planowanej przez rząd prywatyzacji Polskich Kolei Linowych S.A. jednoczy mieszkańców Małopolski. Sprzeciwiają się jej parlamentarzyści, samorządowcy, organizacje pozarządowe, naukowcy oraz liczni mieszkańcy Małopolski. Radni Sejmiku Województwa Małopolskiego uchwalili specjalną rezolucję, w której jednogłośnie, ponad politycznymi podziałami opowiedzieli się przeciwko sprzedaży PKL S.A. Do protestów dołączyli także górale zamieszkali w Polsce i poza granicami Rzeczypospolitej. Skierowali apel do Donalda Tuska w sprawie zachowania Polskich Kolei Linowych w polskich rękach.
- Jako Polonusi stowarzyszeni w Związku Podhalan Ameryki Północnej, wspólnie ze Związkiem Podhalan w Polsce wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planów prywatyzacji PKL. Spółka ma ogromną wartość zarówno ekonomiczną, jak i symboliczną dla całej Małopolski, w szczególności dla Podhala. Powinna pozostać pod kontrola publiczną. Dlatego popieramy projekt PiS. Niech kontrolę nad PKL przejmie Województwo Małopolskie – mówił Andrzej Michniak, Chorąży Związku Podhalan w Ameryce Północnej
- Jesteśmy oburzeni planami rządu. Hrabia Władysław Zamoyski za własne, prywatne pieniądze kupował ziemie w Tatrach, w tym Morskie Oko i przekazywał narodowi polskiemu. Na także tych terenach powstały PKL. Dziś rząd chce to bezmyślnie wyprzedawać. My, górale, znani ze swego przywiązania do ziemi uważamy to za skandal - dodawał Maciej Motor – Grelok, prezes Związku Podhalan w Polsce.
22 lutego 2013 r. posłowie zdecydowali w głosowaniu o kontynuacji prac nad zgłoszonym przez Prawo i Sprawiedliwość projektem ustawy dotyczącej przekazania Polskich Kolei Linowych Województwu Małopolskiemu. Podczas głosowania, Sejm, wbrew woli rządu skierował projekt do prac w Komisji Sejmowej. Los PKL leży zatem w rękach Sejmu RP. Pozytywna większość, jaka ukształtowała się w Sejmie RP wokół tego projektu, pozwala liczyć na to, że ta ważna uchwała zostanie przyjęta. Dlatego, obecni na konferencji posłowie PiS – Piotr Naimski, Adam Kwiatkowski oraz pomysłodawca ustawy przewidującej przekazanie PKL Województwu Małopolskiemu Andrzej Adamczyk zażądali, aby do czasu rozstrzygnięcia kwestii PKL przez Sejm, premier Tusk wstrzymał wszelkie działania prywatyzacyjne dotyczących PKL. Przypomnieli, ze kilka tygodni temu zwrócili się do Pani marszałek Kopacz z wnioskiem o przyśpieszenie prac sejmowych nad projektem ustawy.
- Obawiamy się, że rząd może chcieć sprzedać PKL S.A. zanim Sejm zadecyduje o losie uchwały – mówił poseł Adamczyk.
Źródło: niezalezna.pl
nn