Były rosyjski prokurator Aleksander Ignatienko dzisiaj rano opuścił tarnowski zakład karny w specjalnym transporcie do Warszawy i wkrótce zostanie wydany stronie rosyjskiej w trybie ekstradycji - powiedział wiceminister sprawiedliwości Wojciech Węgrzyn.
Ignatienko, były pierwszy zastępca prokuratora obwodu moskiewskiego, był poszukiwany przez Interpol. Został zatrzymany przez ABW pierwszego stycznia 2012 r. w okolicach Zakopanego.
Byłego prokuratora ścigano na podstawie międzynarodowego listu gończego za przestępstwa korupcyjne i oszustwo popełnione na terenie Rosji.
- Mogę potwierdzić, że dziś rano pan Ignatienko opuścił tarnowski zakład karny - poinformował wiceminister sprawiedliwości. I
w Warszawie „będzie przekazany właściwym służbom, które dokonają czynności związanych z ekstradycją”. Węgrzyn nie chciał ujawnić, kiedy dokładnie dokona się ekstradycja.
Ignatience stawiane są dwa zarzuty. Pierwszy, że od sierpnia 2009 do kwietnia 2010 r. jako pierwszy zastępca prokuratora obwodu moskiewskiego, działając w porozumieniu z innymi osobami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zdecydował się nie ścigać nielegalnej działalności czterech osób, związanej z organizacją przemysłu hazardowego. Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej przyjął za to łapówkę w wysokości ok. 1,5 mln dolarów. Drugi zarzut dotyczy doprowadzenia jednego z organizatorów przemysłu hazardowego, wspomnianego w pierwszym zarzucie, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
gb