Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Kto wziął w łapę?”

Przy budowie autostrad "nastąpiła zmowa cenowa, więc pieniądze publiczne na drogi wydawane były w większej kwocie, bo zawieszony został mechanizm konkurencji", a "podwykonawcy, którzy rzeczywiście wykonywali prace splajtowali i nie dostali pieniędzy"

Filip Blazejowski/Gazeta Polska
Filip Blazejowski/Gazeta Polska
Przy budowie autostrad "nastąpiła zmowa cenowa, więc pieniądze publiczne na drogi wydawane były w większej kwocie, bo zawieszony został mechanizm konkurencji", a "podwykonawcy, którzy rzeczywiście wykonywali prace splajtowali i nie dostali pieniędzy" – powiedział na konferencji prasowej rzecznik PiS Adam Hofman. "Gdzie się podziały pieniądze publiczne? Kto wziął w łapę?" - pytał poseł.

Prawo i Sprawiedliwość złoży wniosek do NIK o skontrolowanie działań Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w zakresie przetargów, które wyłaniały wykonawców autostrad i dróg krajowych. Klub PiS będzie wnioskował też o informację w Sejmie w tej sprawie.

Zapowiedzi PiS to pokłosie wstrzymania przez Komisję Europejską wypłaty funduszy UE na projekty drogowe zarządzane przez GDDKiA w ramach programów Infrastruktura i Środowisko oraz Rozwój Polski Wschodniej. Jak podała KE, "prokurator oskarżył 11 osób o zmowę na rzecz próby utworzenia kartelu (10 byłych i obecnych menedżerów dużych firm budowlanych i jeden dyrektor GDDKiA)". Sprawa dotyczy rozbudowy drogi ekspresowej na odcinku Jeżewo-Białystok, przystosowanie do parametrów drogi ekspresowej drogi krajowej nr 8 na odcinku Piotrków Trybunalski-Rawa Mazowiecka oraz o budowę autostrady A4 Radymno-Korczowa.

"Składamy wniosek do NIK o skontrolowanie działań GDDKiA w zakresie przetargów, które wyłaniały wykonawców do budowy dróg" - powiedział na środowej konferencji prasowej szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Klub PiS chce także złożyć wniosek o rozszerzenie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu o informację premiera na temat sytuacji w GDDKiA. Zdaniem Błaszczaka, z funkcji Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad powinien ustąpić obecnie ją pełniący Lech Witecki. "Szef tej instytucji powinien podać się do dymisji" - powiedział szef klubu PiS.

W piątek z KE mają rozmawiać ministrowie rozwoju regionalnego i transportu. Mówiąc w środę o decyzji KE minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska oceniła ją jako kuriozalną.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

pk