Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Marit Bjoergen nie wystartuje w Tour de Ski

Z powodu problemów z sercem trzecia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w biegach narciarskich Marit Bjoergen nie wystartuje w Tour de Ski. Norweżka miała podczas sobotniego treningu nieregularny puls i trafiła do szpitala na obserwację.

Autor: kp

Z powodu problemów z sercem trzecia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w biegach narciarskich Marit Bjoergen nie wystartuje w Tour de Ski. Norweżka miała podczas sobotniego treningu nieregularny puls i trafiła do szpitala na obserwację.

- Podczas treningu jej serce biło szybciej niż powinno. Prawdopodobnie jednak brzmi to bardziej dramatycznie, niż jest w rzeczywistości - powiedział trener zawodniczki Egil Kristiansen, cytowany przez stronę internetową telewizyjnej stacji TV 2.

Szkoleniowiec poinformował jednak, że ze względu na bezpieczeństwo nie wystartuje ona w zawodach Tour de Ski, które odbędą się w dniach 29 grudnia-6 stycznia. - Dopóki nie mamy pewności, że wszystko jest w porządku, nie zamierzamy podejmować żadnego ryzyka - podkreślił.

- Marit zadzwoniła do mnie już w piątek, kiedy poczuła, że coś jest nie tak z sercem. Było to w czasie wolnym, myślała że to nic poważnego i nie poinformowała lekarza reprezentacji. W sobotę podczas treningu ponownie wystąpiło nienaturalnie wysokie tętno, więc zdecydowaliśmy się na badania w szpitalu w Trondheim. Do tego miasta Marit i tak wybierała się na święta Bożego Narodzenia do rodziny - powiedział osobisty lekarz biegaczki Hans Petter Stokke z Trondheim.

- Już w sobotę po rozmowie telefonicznej z Marit, kiedy jeszcze była w Oslo, około godziny 12 podjąłem decyzję, że start w Tour de Ski jest wykluczony - dodał lekarz.

- Jeszcze podczas rozmowy w piętek Marit była pełna optymizmu i rozmawialiśmy o Tour de Ski. Kiedy jednak w sobotę powiedziałem jej, że start będzie niemożliwy, była zdruzgotana, lecz przyjęła to z pełnym zrozumieniem. Jest to dla niej wielki dramat, ale jest dorosłą dziewczyną i zawodowcem, więc rozumie - podkreślił Stokke.

Według Kristiansena stan Bjoergen szybko się poprawił, ale zawodniczka postanowiła zgłosić się do szpitala "na wszelki wypadek". 32-letnia Norweżka przebywała w jednej z klinik w Trondheim na obserwacji do niedzieli.

Spytany przez portal VG Nett, jak zawodniczka zareagowała na wykluczenie z TdS, szkoleniowiec odparł: - To było dla niej jak cios w twarz. Zwycięstwo w tych zawodach było jednym z głównych celów na ten sezon. Naprawdę ciężko pracowała, żeby się do nich przygotować.

Bjoergen, która była obok Justyny Kowalczyk najpoważniejszą kandydatką do wygrania cyklu TdS, odpuściła start w niedawno rozgrywanych zawodach w kanadyjskim Canmore. Polka wygrała tam i wyprzedziła Norweżkę w klasyfikacji generalnej o 65 punktów.

W czasie, gdy Kowalczyk odnosiła drugi triumf w tym sezonie, Bjoergen przygotowywała się do TdS we włoskich Alpach. Cała Norwegia marzyła o triumfie jej lub innego reprezentanta tego skandynawskiego kraju.

- Jeszcze nigdy żaden Norweg czy Norweżka nie wygrali TdS - przypomniał niedawno kierownik narodowej reprezentacji Vidar Loefhus. Wśród kobiet trzy ostatnie edycje wygrała Polka.

W składzie kobiecej reprezentacji Norwegii pozostają: Therese Johaug, Marthe Kristoffersen, Kristin Stoermer Steira, Heidi Weng i Astrid Uhrenholdt Jacobsen.

- Johaug i Weng nigdy nie były tak silne i również są w stanie wygrać TdS - ocenił Loefhus.

Autor: kp

Źródło: PAP

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane