- Rozumiem emocje, ale proszę też o odrobinę wyrozumiałości wobec prokuratury, która każdego dnia, oprócz śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, musi zmagać się z nieustanną presją ze strony opozycji - powiedział szef rządu.
Tusk zaznaczył, że "prokuratura pracuje pod zupełnie niezwykłą presją, szczególnie ze strony opozycji w sprawie „zamachu smoleńskiego"".
- I takie mam wrażenie, (że) prokuratorów wojskowych nigdy nie szkolono pod kątem walki medialnej i politycznej i o kształtowanie przekazu - mówił premier.