- Dotychczas o wyborze na prezesa sądu w praktyce decydowały lokalne środowiska sędziowskie. Prezes sądu, uzależniony od środowiska sędziowskiego nie był w stanie przeprowadzać koniecznych zmian w celu usprawnienia organizacji pracy sądu - stwierdził Lech Obara.
Jego zdaniem prezesi sądów, zabiegając o następną kadencję nie byli skłonni do energicznych działań, które mogły narazić ich na krytykę własnego środowiska.
- dodał mecenasOderwanie wyboru prezesa sądu od opinii kręgów sędziowskich pozytywnie wpłynie na jego niezależność
Reklama
Obara podkreślił, że po wejściu w życie nowelizacji, prezes sądu widząc np. ociąganie się sędziego z pisaniem uzasadnień, będzie mógł reagować bez obaw o swój wybór na następną kadencję.
- stwierdził Lech Obara.Zmiana ta pozwoli na skuteczniejszą walkę z główną bolączką polskiego wymiaru sprawiedliwości - przewlekłością postępowań. Nowelizacja wprowadza także inne narzędzie walki z przewlekłością - prezes będzie mógł powoływać wizytatorów bez konsultacji z samorządem sędziowskim. Wizytatorzy, czyli sędziowie oceniający kompetencje, sprawność i kulturę pracy innych sędziów będą bardziej niezależni w wykonywaniu swoich obowiązków. Prawidłowa ocena pracy sędziów pozwoli na promowanie najlepszych sędziów, a innych skłoni do wydajniejszej pracy
Mecenas przypomniał, że nowelizacja otwiera także drogę awansu dla młodych sędziów.
- zaznaczył.Odtąd nominację na prezesa sądu apelacyjnego będzie mógł otrzymać sędzia lub prokurator rejonowy. Takie rozwiązanie uniezależni prezesa, „człowieka z zewnątrz” od lokalnych układów samorządowo-towarzyskich
Według Obary ogromne znaczenie ma także wprowadzenie obiektywnych kryteriów przydzielania spraw sędziom.
- podkreślił.Przydzielanie spraw w drodze losowania wyeliminuje praktykę przerzucania bardzo trudnych spraw na młodych, niedoświadczonych sędziów. Skutkiem tej zmiany będzie zrównoważenie obciążenia poszczególnych sędziów sprawami oraz zminimalizowanie ryzyka, że wydawane wyroki będą stronnicze
- dodał.Analizując możliwe skutki nowelizacji, chcę także zwrócić uwagę na ryzyko zablokowania wymiany prezesów sądów w sytuacji prezydenckiego weta ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowa ustawa o ustroju sądów powszechnych uzależnia bowiem prawo odwołania prezesów sądów przez Ministra Sprawiedliwości od zgody Krajowej Rady Sądownictwa