Zadłużone miejskie spółki otrzymały kolejne spore dofinansowanie. Radni koalicji PO-SLD przegłosowali przekazanie 12 mln zł dla Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta, Miejskiej Areny Kultury i Sportu (Atlas Areny) oraz Łódzkiego Parku Naukowo-Technologicznego, nazywanego popularnie Technoparkiem. Najwięcej z tej puli, bo aż 8 mln zł, dostało lotnisko. Miejska Arena Kultury i Sportu oraz Technopark otrzymały po 2 mln zł.
Największe straty od lat przynosi lotnisko. Od 2012 r. oscylowały one powyżej 30 mln zł rocznie. W 2012 r. wyniosły 38 mln zł, w 2013 r. – 34 mln zł, w 2014 r. – 36,5 mln zł, a w poprzednim roku – 26 mln zł. Przy tak dużych stratach Lublinka maleje liczba pasażerów. W 2012 r. z łódzkiego lotniska odleciało 409 tys. pasażerów, a w 2016 r. już tylko 235 tys.
Mimo strat łódzkich spółek ich prezesi otrzymują bardzo wysokie wynagrodzenia. Prezes lotniska Anna Midera zarabia miesięcznie 22 tys. zł brutto, Krzysztof Maciaszczyk, prezes Atlas Areny – 26 tys. zł brutto, a prezes Technoparku Marek Cieślak – 13 tys. zł brutto.
Więcej w dzisiejszym Dodatku Łódzkim „Gazety Polskiej Codziennie”.
Reklama