PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Dożywocie za cztery zabójstwa

Karę dożywocia za zabójstwo czterech osób wymierzył dzisiaj warszawski sąd Mariuszowi B.

arch.
arch.
Karę dożywocia za zabójstwo czterech osób wymierzył dzisiaj warszawski sąd Mariuszowi B. Skazany będzie mógł się ubiegać o przedterminowe zwolnienie po 40 latach - zdecydował sąd.

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w tym jednym z najbardziej intrygujących procesów ostatnich lat jest nieprawomocny. Choć nie odnaleziono żadnego ciała, Mariusza B. - oskarżonego o zabójstwo czterech osób, w tym 18-latki i księdza - już raz skazano na dożywocie. Wyrok ten uchylił w 2016 r. sąd apelacyjny.

Na karę sześciu lat więzienia został skazany natomiast w poniedziałek Krzysztof R. oskarżony m.in. pomoc Mariuszowi B.

Jak wskazał w uzasadnieniu wyroku sędzia Igor Tuleya, w ponownym procesie "nie nastąpił żaden przełom" i nie pojawił się żaden dowód, który "byłby w stanie rzucić nowe światło na sprawę".

"W sprawie zgromadzono mocne i przekonujące dowody" - podkreślił sędzia. Dodał, że nieodnalezienie ciał ofiar nie świadczy o tym, że sprawa miała charakter poszlakowy.


W pierwszym procesie w kwietniu 2014 r. SO uznał 39-letniego dziś B. za winnego zabójstwa: męża i córki swej kochanki (w 2006 r.), uczestnika kursu tańca, który z nią tańczył (w 2007 r.) oraz księdza (w 2008 r.), który miał molestować B. SO także wówczas orzekł, że B. może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po 40 latach kary. Drugi oskarżony Krzysztof R. otrzymał wtedy karę 9 lat więzienia.

W styczniu 2016 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił jednak tamten wyrok SO i zwrócił mu sprawę do ponownego rozpoznania. Zdaniem SA, w pierwszym procesie doszło do naruszenia prawa do obrony, bo w SO obaj oskarżeni korzystali z jednego obrońcy w sytuacji konfliktu między nimi.

 



Źródło: niezalezna.pl,PAP

#Warszawa #zabójstwo #dożywocie #sąd

gb