Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Zwycięstwo Nawrockiego pierwszym krokiem do zmiany rządu? Szef klubu PiS: Tak to trzeba potraktować

Kiedy wygra Karol Nawrocki, wtedy nowa dynamika polityczna będzie miała miejsce w naszym kraju i wtedy przystąpimy również do działań związanych ze zmianą rządu - oznajmił na konferencji prasowej przed kopalnią "Janina" w Libiążu szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. Zaznaczył, że jest to konieczne, aby sprzeciwić się Zielonemu Ładowi, który niszczy polską gospodarkę.

Karol Nawrocki
Karol Nawrocki
screen - x.com/Nawrocki25

W poniedziałek politycy Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową na temat Zielonego Ładu. - To jest zło, które powoduje chudnięcie portfeli Polaków, bo przecież ceny energii rosną ze względu właśnie na pakt klimatyczny - mówił na na wydarzeniu szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.

"To jest zło, które trzeba pokonać. Nie pokona tego zła koalicja 13 grudnia. Tego zła nie pokona również Rafał Trzaskowski - jeśli nie daj Boże wygrałby wybory prezydenckie - bo on sam jest kapłanem religii klimatycznej, a więc ambasadorem paktu klimatycznego. Trudno się spodziewać, żeby wyrzucił do kosza to wszystko, co związane jest właśnie z paktem klimatycznym"

– podkreślił.

Błaszczak nie ma wątpliwości, że krokiem w kierunku odrzucenie unijnej polityki klimatycznej jest zwycięstwo w wyborach popieranego przez PiS kandydata, Karola Nawrockiego. - Kiedy wygra Karol Nawrocki, wtedy nowa dynamika polityczna będzie miała miejsce w naszym kraju i wtedy przystąpimy również do działań związanych ze zmianą rządu - ocenił.

"Tak to trzeba potraktować. W konsekwencji wyborów prezydenckich, zakończonych sukcesem Karola Nawrockiego, zakładamy, że dojdzie również do zmiany władzy i wtedy pakt klimatyczny wyrzucimy do kosza" 

– oznajmił.

Rząd zwinie górnictwo?

Obecna na konferencji europoseł Beata Szydło oceniła, że zgadzający się na unijną politykę rząd Donalda Tuska będzie "po cichu likwidował polskie górnictwo". - To jest jest kwestia bezpieczeństwa energetycznego - mówiła. Podkreśliła, że Zielony Ład niszczy nie tylko Polskę, ale i inne kraje Unii Europejskiej.

"Myślę, że wojna na Ukrainie pokazała, jak nierozważne, jak głupie decyzje były podejmowane w Unii Europejskiej. Do czego doprowadziła ta polityka, która była realizowana przez elity europejskie i trzeba powiedzieć jasno: "czas się obudzić". Zielony Ład to jest to zło, które niszczy europejską gospodarkę, która przestaje być coraz bardziej konkurencyjna. Jesteśmy już zupełnie pozbawieni tych atutów, które powinny być siłą Europy"

– zaznaczyła.

Zmniejszenie rachunków jest realne

Poseł Janusz Kowalski przypomniał z kolei niedawną zapowiedź Karola Nawrockiego. Prezes IPN zadeklarował, że jeśli zostanie prezydentem, zmniejszone zostaną rachunki za energię Polaków o 1/3. 

"Jak to jest możliwe? Między innymi przez to, że takie kopalnie zostaną uchronione przed zamknięciem"

– podkreślił, mówiąc o kopalni "Janina".

Polityk zapowiedział, że jego partia odwiedzi "wszystkie miejsca w Polsce, gdzie grozi właśnie likwidacja przez ekipę Donalda Tuska".

 



Źródło: niezalezna.pl

#Zielony Ład #kopalnie #wybory 2025