We wtorek prezydent Karol Nawrocki rozpatrzył kolejne projekty. Na cztery ustawy, jedną zawetował. „Teza, że polska wieś źle traktuje zwierzęta to krzywdzący stereotyp. Źle traktują zwierzęta źli ludzie, a tacy, choć na szczęście nie ma ich wielu, mieszkają i w miastach i na wsi – zdarza się to niestety wszędzie. Dlatego nie podpisuję ustawy, która stygmatyzuje wieś, a jednocześnie nie rozwiązuje żadnego realnego problemu” - przekazał prezydent, tłumacząc weto dot. zmiany ustawy o ochronie zwierząt.
Poinformował jednocześnie o skierowaniu własnego projektu, „który pozwoli spuścić psy z łańcuchów, realnie poprawi los zwierząt, ale nie będzie nakładał na ludzi restrykcyjnych, a jednocześnie nierealnych do spełnienia obowiązków budowania kilkudziesięciometrowych kojców”.
Tłumaczenie głowy państwa nie trafiło do Waldemara Żurka. Minister sprawiedliwości zasugerował, że prezydenckie weta to realizacja... bliżej nieokreślonej strategii.
Zastanawiając się nad jej celem, zapytał:
- Czy służy ona rozwojowi państwa?
- Czy wzmacnia bezpieczeństwo obywateli?
- Czy ułatwia działalność przedsiębiorcom?
- Czy przybliża nas do stabilności prawa, czy raczej oddala?
„Jeśli Prezydent to tempo utrzyma, już wiosną 2027 roku liczba jego wet przekroczy łączną liczbę zawetowanych ustaw przez wszystkich wcześniejszych prezydentów III RP w ostatnich 35 latach. To oczywiście projekcja, ale liczby jasno pokazują skalę i kierunek działań Pałacu Prezydenckiego” - napisał polityk, nie do końca zdając sobie sprawę z wydźwięku tej wypowiedzi.
Szybko wyłapali to zaś internauci. Oto wybrane komentarze:
- Widać wtedy (za prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego) parlamentarzyści przy wszystkich swoich wadach ustanawiali mądrzejsze ustawy;
- To tylko dowód tego, że sejm KO15X podsyła tyle szmelcu.;
- To świadczy tylko o tym, jak wiele ustaw trafiających na biurko prezydenta jest niekorzystnych dla Polaków;
- może za poprzedników rząd nie generował tylu wadliwych ustaw?;
- Ważna jest jakość uchwalanych ustaw;
- Zacznijcie pisać ustawy na poziomie większym niż wypracowanie ucznia 3 klasy szkoły podstawowej;
- Nie przychodzi Panu do głowy że obecny Sejm tak partoli swoją robotę że wymaga to większej uwagi i starań kontrolnych Prezydenta?