Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odroczył posiedzenie aresztowe byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS - Zbigniewa Ziobry do 15 stycznia 2026 r. Powodem był fakt, że prokuratura... nie przekazała sądowi wszystkich dowodów - chodzi o ważne materiały niejawne.
Z Ziobrą nie wyszło, więc jeszcze tego samego dnia wydany został komunikat dotyczący innego polityka PiS.
Czytamy w nim, że Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia wobec m.in. europosła, byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą.
Poinformował o tym rzecznik prasowy tej prokuratury, prok. Mateusz Martyniuk.
Daniel Obajtek został oskarżony o to, że w okresie od lipca do grudnia 2021 r., będąc Prezesem Zarządu Orlen S.A. nadużył uprawnień w zakresie prawidłowego zarządzania mieniem spółki poprzez wykorzystanie zależności służbowej i polecenie Zbigniewowi L. – byłemu Dyrektorowi Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w Orlen S.A. – zawarcie, bez przeprowadzenia postępowania przetargowego, dwóch umów z Wojciechem K., prowadzącym działalność detektywistyczną. Umowy te, na łączną kwotę 393 600 zł, dotyczyły świadczenia usług polegających na identyfikacji i udokumentowaniu działań nieuczciwej konkurencji wobec spółki Orlen S.A., a w rzeczywistości, jak ustaliła prokuratura, umowy te służyły realizacji prywatnych interesów Daniela Obajtka i nie miały znaczenia ekonomicznego ani związku z bezpieczeństwem fizycznym czy gospodarczym spółki. Ich faktycznym celem było gromadzenie informacji na temat stanu majątkowego i życia prywatnego polityków opozycji parlamentarnej. Daniel Obajtek swoim działaniem wyrządził spółce Orlen S.A. szkodę majątkową w łącznej kwocie 393 600 zł.
– czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie prokuratury.
Jak dodał prokurator Mateusz Martyniuk, oskarżono również Zbigniewa L. – byłego Dyrektora Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w Orlen S.A. oraz Wojciecha K. – właściciela firmy detektywistycznej.
Do komunikatu śledczych odniósł się już Daniel Obajtek, wskazując na możliwe nieprawidłowości w postępowaniu.
Prawo do obrony w wydaniu Pani Prokurator Prokuratury Regionalnej polega na całkowitym zablokowaniu mojej inicjatywy dowodowej, zupełnym zignorowaniu podawanych przeze mnie okoliczności oraz – uwaga – wyznaczenia daty końcowego zaznajomienia się z aktami postępowania, czyli zakończenia śledztwa, w dniu w którym przedstawiła mi zarzuty. Na tym polega praworządność w wersji koalicji rządzącej. Wydano polecenie: oskarżyć Obajtka! I polecenie wykonano. W tej sytuacji postępowanie Pani Prokurator zweryfikuje Sąd.
– napisał europoseł.
Prawo do obrony w wydaniu Pani Prokurator Prokuratury Regionalnej polega na całkowitym zablokowaniu mojej inicjatywy dowodowej, zupełnym zignorowaniu podawanych przeze mnie okoliczności oraz – uwaga – wyznaczenia daty końcowego zaznajomienia się z aktami postępowania, czyli…
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) December 22, 2025