Według badania, frekwencja w wyborach samorządowych wyniosła 51,5 proc.
Zgodnie z badaniem, frekwencja była następująca:
- w woj. zachodniopomorskim - 49,3 proc.
- w woj. pomorskim - 51,5 proc.,
- w woj. warmińsko-mazurskim - 51,1 proc.,
- w woj. podlaskim - 51,8 proc.
- w woj. lubuskim - 50,6 proc.
- w woj. wielkopolskim - 51,3 proc.
- w woj. kujawsko-pomorskim - 50,6 proc.,
- w woj. mazowieckim - 55,7 proc. (najwyższa w całym kraju),
- w woj. łódzkim - 51,6 proc.,
- w woj. świętokrzyskim - 55,6 proc.,
- w woj. lubelskim – 51,9 proc.
- w woj. dolnośląskim - 48,3 proc.,
- w woj. opolskim – 48,1 proc.,
- w woj. śląskim - 47,8 proc. (najniższa frekwencja w skali kraju)
- w woj. małopolskim - 53,1 proc.,
- w woj. podkarpackim - 53,2 procent.
IPSOS opublikował także sondażowe dane o frekwencji w sześciu największych miastach. W Warszawie do urn poszło 57 proc. uprawnionych, w Gdańsku 52,3 proc., a w Katowicach – 46,4 proc. Frekwencja w Krakowie wyniosła 50,1 proc., w Rzeszowie 50,4 proc., a we Wrocławiu 48,2 proc.
Frekwencja w I turze wyborów samorządowych w 2018 r. wyniosła w skali całego kraju 54,9 proc. Wówczas największą frekwencję odnotowano w województwie mazowieckim, gdzie do urn poszło 60,93 proc. uprawnionych. Najniższą frekwencje w wyborach samorządowych w 2018 r. odnotowano w województwie opolskim, gdzie wyniosła on 48,66 proc.
Wyniki exit poll wyborów samorządowych zostały przygotowane przez pracownię Ipsos na podstawie badania, które przeprowadzono w dniu głosowania przed 970 lokalami wyborczymi w Polsce. Po zakończeniu ciszy wyborczej na antenach Polsatu, TVN i TVP zaprezentowano prognozy dla sejmików wojewódzkich oraz sześciu miast: Gdańska, Katowic, Krakowa, Rzeszowa, Warszawy, Wrocławia.