Trzaskowski został zapytany w niedzielę na konferencji prasowej, o to dlaczego nie przyjmuje zaproszeń na debaty organizowane w różnych mediach z udziałem kontrkandydatów na urząd prezydenta Warszawy. I faktycznie tak było - w 2020 roku uciekał się do organizacji swojej własnej "Areny Prezydenckiej". Wskazywał też, które redakcje mogą przyjechać do Leszna "na Arenę".
Wczoraj z kolei odbyła się debata na internetowym Kanale Zero, na którą przybyli Magdalena Biejat, Tobiasz Bocheński, Janusz Korwin-Mikke, Romuald Starosielec i Przemysław Wipler. Trzaskowski też był, w formie kartonowego wydruku - stał w kącie i milczał (internauci nazwali to jego najlepszym występem od dawna).
Jak tłumaczy nagłą zmianę prezydent Warszawy? Nie tłumaczy. "To jest całkowicie naturalne, że debatować będziemy. Bo już w środę jest debata, na którą wszyscy przyjdziemy" - odparł pytającemu dziennikarzowi.
Przyznał też, że w ostatnim czasie miał bardzo dużo zaproszeń na debaty.
"Bardzo mi przykro, ale nie jestem w stanie zaakceptować wszystkich zaproszeń. Trochę mnie dziwią te pytania, dlatego, że nigdy nie widziałem w kampanii wyborczej, żeby było kilkanaście debat. Tylko wszyscy stają do tej debaty podstawowej w Telewizji Polskiej, bo wreszcie mamy niezależną telewizję i tam debatujemy" - zaznaczył Trzaskowski. Na trudne pytania nie ma więc co liczyć.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
            
            
           
                         
                         
                        ![Kosiniak-Kamysz odtrąbił swój wielki "sukces". Otrzymał ripostę od Błaszczaka [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_2200cc10d9139cf7554b76f63b8a0c5a007f833b81b96e42f9a1bd525b10cc89_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            