Choć Donald Tusk w swoim przemówieniu oświadczył, że "15 października powtórzył się także w kwietniu", jego reakcja zaraz po ukazaniu się wyników exit poll zdaniem internautów wcale nie wskazywała na wyjątkowe zadowolenie. - To jest ten moment kiedy po raz kolejny uświadamiasz sobie, że siła twojej partii istnieje tylko w sile koalicjantów - wskazał jeden z użytkowników.
Według wyników exit poll firmy Ipsos wybory samorządowe wygrało PiS z wynikiem 33,7 proc. Drugie miejsce zajęła KO (31,9 proc.). Były to dziewiąte wybory z rzędu wygrane przez obóz Zjednoczonej Prawicy. Tusk w swoim przemówieniu po ogłoszeniu wyników mówił jednak, że "dzisiaj może uroczyście to ogłosić w imieniu Polski demokratycznej, Polski wolnej, Polaków i Polek, którzy wierzą w swoje siły, że 15 października powtórzył się także w kwietniu".
W sieci dużą popularnością cieszy się nagranie pokazujące pierwszą reakcję szefa KO, na ogłoszenie tych wyników po zamknięciu lokali wyborczych. Internauci wskazują, że jego mina świadczy o tym, iż najpewniej spodziewał się lepszego rezultatu wyborczego. Tym bardziej, że Tusk jeszcze 4 kwietnia opublikował na portalu X sondaż wskazujący, że KO może... wygrać wybory samorządowe z wynikiem 36 proc.
Donald Tusk, studium przypadku.
— Bambo (@obserwujesobie) April 8, 2024
Mimika „zwycięzcy” - szczery uśmiech, entuzjazm, autentyczna radość 🤓 pic.twitter.com/8aDYGTvqzH