Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Półtora miesiąca przed wyborami Tusk był we... Włoszech. Czy tam ustalał z Giertychem jego miejsce na liście?

Donald Tusk ogłosił dziś, że Roman Giertych wystartuje z ostatniego miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej w województwie świętokrzyskim. Co ciekawe, lider Platformy Obywatelskiej dopiero co wrócił z Włoch, a to w tym właśnie kraju przebywa obecnie Roman Giertych. Czy to tam odbywały się rozmowy na temat kształtu list wyborczych KO?

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Jędrzejowski/Gazeta Polska

Romana Giertycha miało zabraknąć na listach w tegorocznych wyborach do parlamentu. Początkowo mecenas przymierzał się do startu w ramach Paktu Senackiego. Tam jednak żadna z partii nie chciała przygarnąć go pod swoje skrzydła. Zawiedziony Giertych ogłosił w końcu, że nie wystartuje w wyborach do Senatu.

Sprawy nabrały rozpędu w ten weekend. Dziś Donald Tusk, który właśnie wrócił z wypoczynku we Włoszech - co można wywnioskować ze zdjęć, jakie wstawiał on i jego córka - ogłosił, że w województwie świętokrzyskim, z ostatniej pozycji na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu wystartuje właśnie... Roman Giertych.

Co ciekawe, Giertych obecnie ma się znajdować we Włoszech, gdzie wyjechał po tym, jak został podejrzanym w prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną śledztwie dotyczącym afery Polnord.

Być może to właśnie z tego powodu Donald Tusk musiał się osobiście udać na wycieczkę do Włoch, o czym pisze redaktor naczelny tvp.info Samuel Pereira na Twitterze.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Roman Giertych #Donald Tusk #wybory #Koalicja Obywatelska

bm