Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Tusk z amnezją ws. nielegalnych migrantów. Czarnek przypomina: Gdy był kapciowym Merkel, sam za to odpowiadał

"Rządzi nami cyniczny obłudny kłamca, szaleniec - mówię o Donaldzie Tusku. To jest ten sam człowiek, który był odpowiedzialny za politykę UE w czasie, gdy był kapciowym Angeli Merkel. Kiedy był przewodniczącym RE, sam mówił, że jest odpowiedzialny za politykę migracyjną" - powiedział prof. Przemysław Czarnek w programie "Miłosz Kłeczek. Wysokie Napięcie". Polityk nawiązał do niebezpieczeństw, z jakimi kraje członkowskie UE muszą stawić czoła w obliczu napływu nielegalnych migrantów.

Donald Tusk//Przemysław Czarnek
Donald Tusk//Przemysław Czarnek
Fot. Tomasz Jędrzejowski//fot. Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

To oni chcieli w Polsce migrantów

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy, gdy każdego dnia dochodziło do wielu agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, Donald Tusk grzmiał o "ponurej propagandzie" wymierzonej w migrantów oraz wskazywał, że osoby chcące przekroczyć granicę to "biedni ludzie". 

 

Podsumowania jego wypowiedzi i zachowań zrobiliśmy już jakiś czas temu. Wtedy, gdy wychwalał on żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej, zapominając, jak jego środowisko określało ich mianem "morderców". 

Zobacz: Tusk, jak dobry wujek, chwali żołnierzy i SG. Było też o wzmocnieniu granicy. PRZYPOMINAMY, co mówił kiedyś!

To nie wszystko. Był przecież również pakt migracyjny, przeciwko któremu nie było środowisko Tuska. Było budowanie centrów integracyjnych dla migrantów. Przyzwalanie na przywożenie cudzoziemców z Niemiec. 

Kiedy rząd Zjednoczonej Prawicy wprost przekonywał o niebezpieczeństwie procesu, to właśnie ówczesna opozycja wytaczała kolejne batalie - na tym tle. 

Dziś, kiedy słyszymy o kolejnym zamachu terrorystycznym w Niemczech, politycy koalicji 13 grudnia nie chcą pamiętać o swojej wieloletniej propagandzie. Takim przykładem jest m.in. Rafał Trzaskowski. 

Tusk z amnezją?

Okazuje się, że sam Donald Tusk czuje się poruszony zamachem w Niemczech. Na platformie x.com opublikował post o takiej treści:

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji Pana Prezydenta Dudy i PiS o poparciu rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe. Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie".

Zobacz: Tusk jak Trzaskowski - nagle przeciw migrantom. Internauci przypominają: Przecież to Wy ich wpuszczacie!

"Za zamachy odpowiada Angela Merkel"

Temat tego, co wydarzyło się w Niemczech, poruszył dziś Miłosz Kłeczek ze swoimi politycznymi gośćmi, na antenie Republiki. 

W opinii Anny Bryłki, eurodeputowanej Konfederacji, winowajcą tego, co dzieje się na ulicach europejskich miast jest Angela Merkel. To właśnie ta polityk przed laty prowadziła politykę otwartych drzwi wobec nielegalnych imigrantów. 

"Przede wszystkim za te wszystkie zamachy w Europie odpowiada Angela Merkel. Powiedziała on wówczas: damy radę. Nie, nie damy rady. Mamy w tej chwili i w Europie, i już w Polsce, do czynienia z legalną, masową i niekontrolowaną imigracją. Te wszystkie zamachy, których świadkami jesteśmy w ostatnich latach, są popełniane przez osoby, które przebywają na terytorium Europie legalnie"

– wskazała Bryłka.

I kontynuowała: "Druga rzecz - polityka migracyjna powinna być wyłączną kompetencją państwa członkowskiego. Na żadnym etapie ani Polska, ani inne kraje europejskie, nie powinny godzić się na to, że na poziomie UE jest przyjmowany pakt o migracyjny azylu. Jest on przyjęty w charakterze rozporządzenia. Co to oznacza? Że ma bezpośredni skutek. My nie implementujemy tego prawa tutaj w Polsce".

"My tego nie chcemy"

Głos zabrał również prof. Przemysław Czarnek (PiS), były minister edukacji i nauki.

"Po pierwsze, rzeczywiście wyrazy współczucia dla bliskich ofiar, które dramatycznie zginęły podczas tego jarmarku. To prawda, nie jest to jedyny przypadek. Te jarmarki i zamachy podczas nich, to nie jest kwestia przypadku, to już tradycja niemiecka. Zwróćmy uwagę na inne rzeczy, nie tylko na te zamachy. Z nimi mamy do czynienia już i w Hiszpanii, i we Francji, i w Niemczech"

– powiedział we wstępie.

I mówił dalej: "dzisiaj na ulicach tego samego Magdeburga, Hamburga, Kolonii, Frankfurtu nie można wyjść po zmroku. Kobiety nie chodzą tam na spacery po zmroku. Nie tylko w tych miastach czy ich obrzeżach. Nie da się. Dlaczego? Bo chordy nielegalnych migrantów i ich potomki urządzają tam sobie niekontrolowane przez policję niemiecką, francuską, belgijską, strefy bez wstępu dla tej policji. To jest dzisiaj obraz tamtych państw. Tam nie da się normalnie żyć, a my właśnie tego nie chcemy - tej nielegalnej migracji".

"Granica jest od tego, aby strzec bezpieczeństwa państwa. Jeśli granice wewnątrz UE będą stanowiły niebezpieczeństwo dla Polski, nie jestem bezwarunkowym zwolennikiem tego, aby strefa Schengen się utrzymywała. To nie jest rzecz najważniejsza dla nas. Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo w UE. Tego nie będą nam gwarantować Niemcy czy inni sąsiedzi"

– powiedział.

"Rządzi nami cyniczny kłamca"

"W kontekście tego wszystkiego - również tego programu, który jest jedną wielką ściemą, ws. zawieszenia prawa do składania wniosków azylowych - trzeba sobie powiedzieć wprost - rządzi nami cyniczny obłudny kłamca, szaleniec - mówię o Donaldzie Tusku. To jest ten sam człowiek, który był odpowiedzialny za politykę UE w czasie, gdy był kapciowym Angeli Merkel. Kiedy był przewodniczącym RE, sam mówił, że jest odpowiedzialny za politykę migracyjną" - dodał Czarnek.

"To on z Merkel, a może na jej rozkaz, ściągał tutaj nielegalnych migrantów. A oni zalewają dziś ulice europejskich miast, na szczęście jeszcze nie polskich. Dlaczego? Bo nie ulegliśmy szantażowi tego samego Tuska, który mówił, że będziemy musieli płacić karę"

– tłumaczył.

Przypomniał też, co ekipa Tuska robiła na granicy polsko-białoruskiej w czasie największego natężenia.

"To oni szydzili z polskich służb. Ci ludzie byli wyzywani od nazistów, bo nie wpuszczali nielegalnych imigrantów"

– przypomniał.

 



Źródło: niezalezna.pl, Republika

#bezpieczeństwo #migracja #Polska #Donald Tusk

az