Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Trzaskowski to Kidawa-Błońska bis? Po tym lapsusie wszyscy popadli w zadumę

Po dwóch dniach oficjalnej kampanii wyborczej, Rafałowi Trzaskowskiemu zaczyna plątać się język. Miało być o prorosyjskim polityku z kieszeni Władimira Putina, a wyszedł, coraz bardziej proeuropejski premier Viktor Orban. A Małgorzata Kidawa-Błońska zalecała: jak najwięcej odpoczywać!

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
@Rafał_Trzaskowski - Facebook

Od 15 stycznia kandydaci na urząd prezydenta oficjalnie prowadzą kampanię wyborczą. Rafał Trzaskowski ruszył na wschód, gdzie zdążył już zaprezentować się na wspólnym nagraniu z gwiazdą disco-polo Zenonem Martyniukiem.

To zaledwie dwa dni walki o fotel prezydenta, a Trzaskowskiemu już zaczyna się plątać język. Chcąc uderzyć w premiera Węgier, „zarzucił” mu bycie coraz bardziej… proeuropejskim.

Widać wiceszef Platformy Obywatelskiej nie posłuchał się swojej klubowej koleżanki, marszałek Senatu i byłej kandydatki na urząd prezydenta RP Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Ta ostatnio zaleciła mu „odpoczynek i podtrzymywanie fizycznej krzepy”.

 



Źródło: niezalezna.pl, X

#wybory 2025 #Rafał Trzaskowski

am