Rafał Trzaskowski podzielił się dziś niespodziewaną refleksją dotyczącą centrum stolicy kraju. Warszawy, którą sam zarządza.
- Ścisłe centrum Warszawy przez lata dosłownie straszyło. Szare, ponure, zaniedbane - przyznał Rafał Trzaskowski, który Warszawą rządzi od 2018 roku, a wcześniej przez 12 lat rządziła jego koleżanka z Platformy Obywatelskiej Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Politycy PO sprawujący urząd prezydenta stolicy od 18 lat nie zrobili nic, by centrum "nie straszyło". Aż do teraz, gdy Rafał Trzaskowski startuje na prezydenta Polski.
- Tworzymy zielone, dostępne, przyjazne miejsce. W którym chce się spędzać czas. Dziś posadziliśmy pierwsze drzewa na placu centralnym. Łącznie będzie ich tutaj 100 - chwali się Trzaskowski.
"Ciekawe, kto tym miastem rządził przez te lata?" - zapytała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. A rzecznik PiS Rafał Bochenek przyznał: - No proszę! Nawet wiceprzewodniczący PO R. Trzaskowski dostrzega, że minione lata, to lata stracone dla stolicy...
No proszę! Nawet wiceprzewodniczący PO R. Trzaskowski dostrzega, że minione lata, to lata stracone dla stolicy...
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) December 13, 2024