10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Tarczyński w TV Republika: To, że Tusk nazywa polskich rolników chuliganami, nie jest niczym nowym

- Ostrzegaliśmy, że procedowanie Zielonego Ładu zakończy się falą protestów. Ostrzegaliśmy, że najpierw rolnictwo, przemysł, a następnie transport - te branże będą obciążone - mówił w Telewizji Republika europoseł PiS Dominik Tarczyński.

Janusz Kowalski i Dominik Tarczyński
Janusz Kowalski i Dominik Tarczyński
zrzut ekranu - Telewizja Republika

- Nic nie padło, była jedna wielka pustka, premier mówił, że ma bardzo niekompetentnych urzędników, którzy nie wykonują tego, co im zleca. Jest wielki chaos, premier powiedział, że będzie podejmował dymisje niektórych urzędników - powiedział wczoraj po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ RI "Solidarność".

Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, zaś po stronie rządowej dalej brak inicjatywy do rozwiązania problemu. Choćby doraźnie w sprawie granicy z Ukrainą, bo nie ma woli politycznej do wprowadzenia embarga na produkty rolno-spożywcze.

O tym rozmawiali goście programu Telewizji Republika „Wysokie napięcie”.

Jak mówił europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński, „można by się z tego wszystkiego śmiać gdyby nie fakt, że ci ludzie zarządzają największym kryzysem polskiego rolnictwa”.

- To, że Tusk nazywa polskich rolników chuliganami, nie jest niczym nowym. Nie zmieni to też faktu, że ten kryzys dotyczy całej Europy. To pierwszy temat, który łączy wszystkie państwa Unii Europejskiej - mówił.

I dalej: „tego problemu Tusk nie załatwi na swój sposób. Stygmatyzuje i obraża, ale to problem całej Unii”.

- Ostrzegaliśmy, że procedowanie Zielonego Ładu zakończy się falą protestów. Ostrzegaliśmy, że najpierw rolnictwo, przemysł, a następnie transport - te branże będą obciążone - przypomniał eurodeputowany.

- Przypomnę bardzo słynne głosowanie nt. Zielonego Ładu, gdzie tylko europosłowie Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciw. Od początku byliśmy przeciw. Od początku tłumaczyliśmy to potężne zagrożenie dla rozmaitych branż

- tłumaczył dalej.

Obecny w studiu Janusz Kowalski podkreślił, że „wystarczy podjąć jedną decyzję - wprowadzić embargo na wszystkie produkty rolno-spożywcze po to, aby w Komisji Europejskiej wywalczyć celną ochronę polskiego rynku”.

- Za ten wielki kryzys odpowiada komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis, członek Europejskiej Partii Ludowej. Od dwóch lat partia Donalda Tuska rozwala polskie rolnictwo i przetwórstwo, wprowadzając liberalne zasady handlu z Ukrainą i nie broniąc interesów polskich rolników - mówił Kowalski.

 



Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

am