Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Tak Leszczyna głosowała ws. obniżenia składki zdrowotnej. Internauci wytykają kolosalną hipokryzję minister

Projekt rządu Donalda Tuska w sprawie obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców poparła dzisiaj... minister zdrowia Izabela leszczyna. Dwa tygodnie temu twierdziła, że takie rozwiązanie obciąży nadmiernie NFZ. Padła nawet jasna deklaracja - "na pewno nie zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej". Pytana o głosowanie, Leszczyna stwierdziła, że dostała od szefa resortu finansów zapewnienie, że "NFZ nie straci ani złotówki". - Po takim zapewnieniu, inne głosowanie byłoby votum nieufności wobec własnego premiera - stwierdziła.

Sejm przyjął rządowy projekt obniżający składkę zdrowotną dla części przedsiębiorców. Będzie to kosztować budżet państwa ok. 5 mld złotych rocznie. W głosowaniu nad całością projektu rządowego "za" podniosło rękę 213 posłów, przeciw - 190. Wstrzymało się 25 parlamentarzystów. Projekt poparli posłowie KO, Polski 2050 i PSL. Przeciw zagłosowała większość klubu PiS, Lewica oraz Razem. Od głosu wstrzymało się m.in. 7 parlamentarzystów PiS, Konfederacja, Republikanie.

Reklama

Projekt ten, generalnie obniżający finansowanie służby zdrowia, poparła... minister zdrowia, Izabela Leszczyna.

19 marca 2025 r. w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl Leszczyna zapowiedział, że "na pewno nie zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej".

- NFZ z pewnością nie udźwignie obniżenia składki dla przedsiębiorców

- zadeklarowała.

Internauci drwią, że to chyba jedyny taki przypadek, gdy takie rozwiązania popiera szef resortu zdrowia.

Politycy PiS wskazują, że rząd działa w tej kwestii na szkodę pacjentów.

Hipokryzję minister zdrowia punktuje także Lewica i Razem.

"To byłoby votum nieufności"

Pytana w piątek, dlaczego zmieniła decyzję, Izabela Leszczyna zapewniła, że rozmawiała z ministrem finansów.

"Zapewniam wszystkich państwa, a przede wszystkim pacjentów, że NFZ nie straci ani jednej złotówki. Dostałam zapewnienie od ministra finansów i od pana premiera, że całość ubytku z NFZ zostanie skompensowana przez budżet państwa"

- powiedziała. Zaznaczyła, że chodzi o kwotę 5 mld zł. Pytana, z jakich środków będą pochodziły te pieniądze odpowiedziała, że jest to decyzja ministra.

"Jeśli minister finansów podejmuje taką decyzje, to wie, co robi. Za to mu dziękuję, bo mama świadomość, że było to zobowiązanie wyborcze trzech partii, które stanowią koalicję" - dodała.

Zaznaczyła, że po takim zapewnieniu, inne głosowanie "byłoby votum nieufności wobec własnego premiera".

"A ja wiem, że ten rząd jest w stanie dokonać zmian systemowych w ochronie zdrowia" - dodała.

 

Reklama