Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Szpitale przesuwają operacje na masową skalę. Według Szłapki "sytuacja jest opanowana" [WIDEO]

- Nie ma opóźnień jeśli chodzi o pacjentów onkologicznych. Mogą być poszczególne przypadki - oświadczył rzecznik rządu Adam Szłapka. Polityk odpowiedział w ten sposób na pytanie dotyczące masowego przesuwania zabiegów w polskich szpitalach. Nie spodziewał się jednak takiej odpowiedzi ze strony prowadzącego - usłyszał konkretne liczby.

Autor: Mateusz Mol

Tragiczna sytuacja w szpitalach 

Sytuacja w polskich szpitalach jest dramatyczna. Mnóstwo placówek nie ma pieniędzy, nie wiadomo, kiedy NFZ dostanie kolejną dotację budżetową na ten rok, a w przyszłym roku pieniędzy będzie mniej.Wynika to z faktu, iż NFZ będzie podlegał ścisłym rygorom stabilizującej reguły wydatkowej.

W wielu szpitalach przesuwane są nawet zabiegi onkologiczne. Jednocześnie resort zdrowia chce zamknąć jedną trzecią małych szpitali powiatowych, o czym na łamach "Gazety Polskiej Codziennie" alarmuje Naczelna Izba Lekarska.

– To nie są nasze wyliczenia, ale jeśli minister zdrowia mówi o tym publicznie, zakładamy, że to prawda. Wskazują na to także pomysły, które resort zaproponował

– powiedział „Codziennej” Jakub Kosikowski, rzecznik NIL.

Szłapka: Sytuacja jest opanowana

O te dramatyczne doniesienia był pytany dziś w Radiu ZET Adam Szłapka. Poseł KO oznajmił, że "sytuacja w ochronie zdrowia jest priorytetem rządu".

Mam zapewnienia od pani minister zdrowia, że ta sytuacja jest opanowana. Nie ma opóźnień jeśli chodzi o pacjentów onkologicznych. Mogą być poszczególne przypadki

– oświadczył.

Gdy prowadzący przypomniał mu, że przesuwanie zabiegów ma miejsce w 100 szpitalach, Szłapka brnął: "To ja mam zapewnienia od pani minister zdrowia, że takie sytuacje są na bieżąco regulowane i NFZ płaci za poszczególne zabiegi".

Ogromna dziura 

Minister zdrowia niedawno uspokajała opinię publiczną, twierdząc, że rozmowy z ministrem finansów dotyczące przekazania środków dla szpitali przebiegają pomyślnie, a premier zadeklarował przekazanie wstępnie 1 mld zł z rezerwy KPRM. Tymczasem - jak podawała "GPC" - brakuje aż 14 mld zł na ten rok.

Bez tych środków szpitalom zabraknie pieniędzy na świadczenia w ostatnich miesiącach roku. Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział kolejną transzę środków z budżetu jeszcze przed końcem roku, lecz nie określił konkretnej daty ani kwoty. Pewne jest natomiast, że wpływy ze składki zdrowotnej znacząco spadły - NFZ informuje, że w stosunku do planu brakuje 3,5 mld zł.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: x.com, niezalezna.pl