Ponad 30 wniosków o uchylenie immunitetów posłom Prawa i Sprawiedliwości szykują przedstawiciele obecnie rządzącej koalicji. Ujawnił to w niedzielę na antenie Telewizji Republika poseł największej partii opozycyjnej Mariusz Gosek. Polityk podkreślił, że mimo presji przedstawiciele tej partii nie mają zamiaru się ugiąć.
W połowie grudnia portal Niezalezna.pl informował, że zażalenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, które trafiło do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, początkowo miała rozpoznawać sędzia Agnieszka Brygidyr-Dorosz, ale nie będzie... Sprawę jej odebrano i przeprowadzono ponowne losowanie. Ostatecznie trafiła ona do referatu sędzi Anny Zdziarskiej.
Sytuację na antenie Telewizji Republika przypomniał w niedzielę poseł PiS Mariusz Gosek. - To dotyczy sytuacji, która jest związana z wnioskiem pochodzącym od nieistniejącej komisji ds. Pegasusa - podkreślił powołując się na orzeczenie Trybunały Konstytucyjnego, który stwierdził, że uchwała powołująca organ została przyjęta wadliwie.
Poseł zaznaczył, że to niejedyny przykład nagonki na opozycję. - My przed nimi się nie ugniemy, liczymy się z aresztami - mówił. Zaraz po tym ujawnił skalę działań obecnej władzy.
"Ujawnię tutaj, w Domu Wolnego Słowa, że wiemy, że tych wniosków o ściągnięcie immunitetów jest przygotowanych 32, na chwilę obecną"
Dodał, iż "wie, że to jest szokujące, ale tak to wygląda". Podkreślił, że sprawy dotyczą przypadków kuriozalnych, jak na przykład rzekome wręczenie łapówki przez byłego wiceministra Michała Wosia... Centralnemu Biurowi Antykorupcyjnemu.
Podkreślił, że politycy się nie ugną, a były minister Ziobro nie przyjdzie na posiedzenie komisji ds. Pegasusa, aby nie legitymizować bezprawia obecnego rządu.