- Trzeba rozmawiać z parlamentarzystami z Platformy, z Lewicy, z Trzeciej Drogi. Oni chcą utworzyć przyszły rząd. Ten rząd będzie musiał postawić veto w sprawie zmian unijnych traktatów - apeluje europoseł PiS Beata Szydło. Polityk zaznacza, że decyzja w tej sprawie zaważy na przyszłości Polski i Unii Europejskiej.
Parlament Europejski przyjął dziś sprawozdanie Komisji Spraw Konstytucyjnych (AFCO) PE, która zaleca zmianę unijnych traktatów. W głosowaniu 291 europosłów było za, 274 przeciw, a 44 wstrzymało się od głosu. W decyzji podjętej za sprawą 17-stu głosów udział wzięli również polscy europosłowie, o czym informował portal Niezalezna.pl
- Zaledwie kilkanaście głosów zdecydowało, że Parlament Europejski przyjął rezolucję o zmianie traktatów - podkreśliła po głosowaniu europoseł PiS Beata Szydło. Była premier oceniła, że "teraz kluczową rolę odegrają parlamenty narodowe i rządy".
"Szanowni państwo, trzeba rozmawiać z parlamentarzystami z Platformy, z Lewicy, z Trzeciej Drogi. Oni chcą stworzyć przyszły rząd. Ten rząd będzie musiał postawić veto. To jest w interesie Polski, to jest w waszym interesie"
Jej zdaniem, prace w Parlamencie Europejskim pokazały, że "presja ma sens". - Więc pracujemy dalej. Szanowni państwo, w waszych rękach jest przyszłość Polski i Unii Europejskiej. Bronimy polskich spraw - powiedziała.
Kilkanaście głosów zdecydowało o przyjęciu przez Parlament Europejski projektu zmian Traktatów Europejskich. Teraz wszystko w rękach rządów i parlamentów krajów Unii, w tym Polski. Musimy bronić polskich spraw i zablokować zmiany Traktatów odbierające nam suwerenność. pic.twitter.com/JFACqiIO8f
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) November 22, 2023
Forsowane zmiany traktatów zakładają rezygnację z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i przeniesienie kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE - w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności - oraz znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych, które obejmowałyby siedem nowych obszarów: