Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Strajk nauczycieli coraz bliżej. Kandydatka PiS: "Broniarz używa uczniów jako zakładników"

- Krzywdę przede wszystkim zrobi się uczniom. Używanie ich przez pana Broniarza jako zakładników jest czymś najgorszym, co mogłoby się wydarzyć – powiedziała kandydatka do Parlamentu Europejskiego z listy PiS, przewodnicząca klubu „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim Beata Dróżdż, która była gościem Tomasza Sakiewicza w „Politycznej kawie”.

W Unii chcemy dbać o tradycję. Unia Europejska wyrosła na podstawie chrześcijaństwa i tradycji. Unia ma być unią suwerennych ojczyzn. Każdy powinien sam decydować, jak wychować swoje dzieci

Reklama

- mówiła na antenie Telewizji Republika Beata Dróżdż.

Kandydatka na europosła odniosła się również do strajku nauczycieli, wykazując, że krzywdę zrobi się przede wszystkim "uczniom, którzy przez lata się przygotowywali". Zdaniem Dróżdż używanie ich przez Broniarza "jako zakładników" jest "czymś najgorszym, co mogłoby się wydarzyć".

Przez 8 lat rządów PO-PSL nie było ani złotówki podwyżki. Nikt nie chciał się wtedy odważyć, by protestować

– przypominała przewodnicząca klubu „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim.

Natomiast publicysta „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Jacek Liziniewicz skrytykował pomysły Roberta Biedronia.

Za programem Wiosny kryje się likwidacja górnictwa. Chciałbym się dowiedzieć, co Biedroń miał na myśli mówiąc, że zakaże wycinania drzew?

– pytał, dodając, że zmiany, które proponuje Wiosna są dosyć radykalne. 

Możemy wmówić społeczeństwu, że całość energetyki oprzemy na wiatrakach, ale jak nie będzie wiatru, to nie będą działały lodówki, telewizory. Jeśli wiatraki mają zasilać naszą energię w tak znacznym stopniu, to muszą być również pokryte energią konwencjonalną

- stwierdził. 

Odnosząc się zaś do ACTA 2, zaznaczył, że jest negatywnie nastawiony do tej dyrektywy.

Podatek od linków i prewencyjne sprawdzanie czy wartość intelektualna nie pochodzi od kogoś innego, powoduje, że wolność w internecie będzie ograniczona. Jednocześnie wiele rzeczy jest nieostrych, niejasnych, więc ciężko coś więcej na ten moment powiedzieć

- dodał.

Reklama