Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Sroka proponuje Kaczyńskiemu badanie wariografem. Prezes PiS: Lepiej, żeby pani wycofała to pytanie

Jeżeli chce pani teraz sformułować, że jestem podejrzany, wówczas moja sytuacja prawna natychmiast się zmieni. Wówczas tego rodzaju pytania może mi pani zadawać - usłyszała od Jarosława Kaczyńskiego przewodnicząca komisji śledczej Magdalena Sroka, już wcześniej wyraźnie zmieszana przez sformułowane pytanie.

Magdalena Sroka
Magdalena Sroka
Sejm RP - screenshot

Po godzinie 12.00 rozpoczęło się przesłuchanie prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, przed komisją śledczą ds. "afery" Pegasusa. Zanim jednak członkowie komisji przeszli do pytań, ponad godzinę trwały przepychanki. Prezes PiS i finanlnie i tak nie złożył kompletnej roty ślubowania.

Pod koniec swojej tury pytań, przewodnicząca Magdalena Sroka wypaliła:

„czy byłby pan w stanie zgodzić się na poddanie panu badaniu na wariografie w trakcie ewentualnie toczących się postępowań? Czy zgodzi się pan na przesłuchanie w obecności wariografu?”.

- Słucham? Czy pani się słyszy? - kontrował natychmiast Mariusz Gosek.

Prezes PiS odparł: „nie widzę podstaw, by się na tego rodzaju sprawy zgodzić, bo nie jestem człowiekiem o cokolwiek podejrzanym. Jeżeli chce pani teraz sformułować, że jestem podejrzany, wówczas moja sytuacja prawna natychmiast się zmieni. Wówczas tego rodzaju pytania może mi pani zadawać”.

Zwrócił się bezpośrednio do Sroki: „teraz uważam, że ma ono charakter prowokacyjny. Lepiej, żeby pani je wycofała”.

- Nie mówię, że ma dojść do tego podczas tego posiedzenia. Mówię ewentualnie, w przyszłości - rozmywała przewodnicząca.

- Jak będzie taka konieczność to będziemy o tym rozmawiać - uciął Kaczyński.

 



Źródło: niezalezna.pl

am