Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Sojuszu z Tuskiem nie będzie? Hołownia mówi wprost: "Nie jednej listy potrzebujemy dziś najpilniej"

- Nie jednej listy potrzebujemy dziś najpilniej, a jednej wizji. Jeżeli potrzebujemy dziś jakiejś jednej listy, to jednej listy spraw do załatwienia. To jest ta jedna lista, na którą czekam - powiedział dziś lider partii Polska 2050 Szymon Hołownia. Podobną deklarację złożył wczoraj prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który oświadczył, że "jedna lista już się nie sprawdziła i w Polsce, i na Węgrzech, więc nie powtarzajmy tych samych błędów".

Zbyszek Kaczmarek

Szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz był pytany wczoraj o start w wyborach parlamentarnych na jednej liście opozycyjnej z Platformą Obywatelską, Lewicą i innymi ugrupowaniami opozycyjnymi.

"My nie uczestniczymy w rozmowach o wspólnej liście. Od dawna proponujemy życzliwie Platformie i Lewicy: 'Macie ten sam program gospodarczy, ten sam program światopoglądowy, zróbcie jedną listę'. My zapraszamy Polskę 2050, rozmawiamy ze środowiskami pozapartyjnymi z Agrounią i samorządowcami"

- powiedział Kosiniak-Kamysz.

"Jedna lista już się nie sprawdziła i w Polsce, i na Węgrzech, więc nie powtarzajmy tych samych błędów i nie oczekujmy innych efektów"

– dodał szef ludowców.

Z kolei dziś podczas wystąpienia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie podobną opinię wygłosił Szymon Hołownia, lider partii Polska 2050. 

"Nie wykluczam dziś żadnego scenariusza. Wszystko może się wydarzyć – jedna lista, dwie, pięć list"

- oznajmił polityk. 

Dodał również, że ma "głębokie przekonanie, że nie jednej listy potrzebujemy dziś najpilniej, a jednej wizji".

"Jeżeli potrzebujemy dziś jakiejś jednej listy, to jednej listy spraw do załatwienia"

- podkreślił Hołownia. 

"To jest ta jedna lista, na którą czekam. Żebyśmy mogli pokazać i powiedzieć ludziom 'zgadzamy się co do tego – i to zrobimy’. Za taką jedną listą tęsknię. Taką chcę zbudować. Bo wtedy nadzieja jest uzasadniona"

- oświadczył.

 



Źródło: 300polityka.pl, niezalezna.pl

Mateusz Mol