Zwolennikom Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska i całej koalicji 13 grudnia puściły nerwy, gdy zobaczyli tło orędzia prezydenta RP Andrzeja Dudy. Do akcji ruszyli hejterzy i... jedno z oficjalnych kont PO, które zarzuciło prezydentowi, że w kadrze był portret śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zmienił się rząd, ale nie zmieniło się najważniejsze zadanie: dbanie o bezpieczeństwo ojczyzny - powiedział w noworocznym orędziu wyemitowanym w TVP i Telewizji Republika prezydent RP Andrzej Duda. Prezydent mówił m.in. o tym, że rządzący mają prawo reformować media publiczne, "ale musi się to odbywać zgodnie z prawem". Podkreślił swoją otwartość na dyskusję dotyczącą zmian prawnych.
Orędzie prezydenta Dudy wywołało ogromne poruszenie i falę krytyki, a nawet zwykłego hejtu ze strony zwolenników Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska. Szczególnie zabolało ich to, co było... za plecami prezydenta.
Jak się okazało, portret podziałał na zwolenników Tuska, jak płachta na byka. Hejterzy piszą o "oczyszczaniu Polski z kaczyzmu" czy "upadku prezydenta". Nawet oficjalne konta PO stawiały "zarzut" prezydentowi, że występował z portretem Lecha Kaczyńskiego w tle. Tę historię też chcą wyrzucić do zapomnienia?
"Portret Lecha Kaczyńskiego w tle" jako zarzut. Zmieńcie dilera na tym profilu. https://t.co/fVnRfE0nOB
— Grzegorz Wszołek (@gw_1990) January 1, 2024
Ten trwający od wczoraj meltdown strony „liberalnej”, że PAD przemówił na tle obrazu Lecha Kaczyńskiego, jest bardzo ciekawy i zabawny. Najlepiej by było, gdyby wszyscy zapomnieli o jego istnieniu? Był prezydentem RP, a dla PAD - co ten nie raz otwarcie podkreślał - autorytetem. https://t.co/jvbmwi35GR
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) January 1, 2024